Koniec

1
Ciemny pokój, czarno-białe tło
To w nim właśnie skryte jest to
Ona leży gdzieś, nieopodal mnie
Chyba wciąż oddycha, chyba że... nie

Czarne drzwi, ty stoisz w nich i przypominasz mi
Kogoś tak nieznajomego, kogoś tak mi odległego
Wyciągasz dłoń i zachęcasz mnie: ,,Och mój drogi zbliż do mnie się"
Wyciągasz dłoń i teraz wiem, śmierć do mnie zbliża się

A teraz jestem pośród łąk, nade mną chmury leniwe są
Tak blade i puszyste
Stąpam nagi pośród trawy
tak pięknej i czystej
Już nie wiem co mam myśleć, no bo przecież kilka chwil temu...

...Ciemny pokój, czarne drzwi i strach ogarniał mnie

2
nie rymowana ta poezja, tylko z przytupem rodem z Częstochowy, a nawet spod niej. Treści długo by szukać, przekaz też lekko zawoalowany, metaforyka poszła na pielgrzymkę, a przytupy na końcu wersów wołają o pomstę do nieba.
Poezją bym tego nie nazwała przenigdy.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”