[wulgaryzm] "Wiersz" pt. "O mój boże"

1
Słowem wstępu , nie wiem nawet jak zakwalifikować to coś ale rymy są :)
I tak przy okazji - nie za bardzo interesuje mnie poezja jakakolwiek ale pomyślałem ,że się podzielę tym nie najwyższych lotów gniotem.


"O mój Boże!"


O mój Boże!

Ciebie chciałbym mieć całe może!

Kochana! Jesteś niczym wybrzeże Malty!

Pragnę codziennie podziwiać Twe cudne kształty!

Nawet gdybym musiał sobie codziennie łamać kości…

Chcę z Tobą dożyć późnej starości!

Co ja wygaduje!

Ust Twych zimnych pożądam , miłości Twej potrzebuje!

Nawet, gdy rano się budzę i spodni pilnie poszukuje…

Nic nie żałuję!

To nic ,że głowa i serce moje, boli… tak boli….

Cień mój się do Ciebie zawsze gramoli…

Nie żałuję…

Gdy późnymi wieczorami się z Tobą całuje…

Tak namiętnie całuje…

Że chyba zaraz zwymiotuję!

O mój Boże!

Proszę Cię! Legnijmy razem na me łoże!

Chcę całować ciało Twoje, całe…

O ku*wa! Znowu zalałem pałę!

Wódko ma kochana, przez wielu tak pożądana!

Kocham Cię!!!

O mój Boże , wódka skończyć się nie może!!!

O mój Boże…

2
Jeśli bym miał oceniać potencjał wiersza przez jego treść to okej. Postrzeganie Boga przez alkoholika ciekawy temat, jeśli o to chodziło, poza tym masa błędów - rytm, układ, jakość rymów, źle postawione wykrzykniki, jakość środków artystycznych itp. A jeśli sam mówisz, że to gniot to po kiego grzyba to wrzucasz? Żeby ludzie tracili czas na twój wiersz, skoro sam wyrażasz się o nim nie najlepiej? No... bo się pogniewamy.
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

3
W. pisze:Jeśli bym miał oceniać potencjał wiersza przez jego treść to okej. Postrzeganie Boga przez alkoholika ciekawy temat, jeśli o to chodziło, poza tym masa błędów - rytm, układ, jakość rymów, źle postawione wykrzykniki, jakość środków artystycznych itp. A jeśli sam mówisz, że to gniot to po kiego grzyba to wrzucasz? Żeby ludzie tracili czas na twój wiersz, skoro sam wyrażasz się o nim nie najlepiej? No... bo się pogniewamy.
Temat byłby ciekawy... gdybym taki zastosował. Jednak miał być to tylko i wyłącznie humorystyczny wiersz. Jeśli ktoś oczywiście ma "tego" typu poczucie humoru. A sam oceniłem negatywnie jego sposób prezentacji (jak te rymy ect.) .
Niestety jakoś specjalnie na wierszach się nie znam a sam mam straszliwy problem z ich interpretacją. Celem był luźny dowcip/parodia ( o tym czy jest zabawny nie mi się wypowiadać).

Aczkolwiek zreflektuje swoje poglądy i dziękuje za komentarz.

4
Poczucie humoru to sprawa indywidualna. Ja oceniam tylko od strony technicznej. Ostatnio mniej tu zaglądam i poprawiam, ale zrozum, jeśli wiesz, że utwór jest całkiem zróżnicowany pod względem "poetyckości" to do Hyde Parku. Tam też pewnie ktoś oceni, a już będzie na niego spoglądał pod właściwym kątem. :)
Pozdrawiam.
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

5
Mnie pseudowiersz rozbawił, jeśli go traktować jedynie jako iGraszkę. Formy to nie ma, humorystyczne jednak i przekaz klarowny. Autor ma dystans do siebie, a to już sporo. Pewnie pisze w skrytości szuflad o wiele lepsze kawałki.
"Nie żałuję", że go przeczytałam.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”