Wilk

1
Tekst napisałem godzinę po tym jak wróciłem z gór do miasta. Wyrzuciłem wszystkie emocje i uczucia jakie czułem obcując z górską naturą. Jestem pół krwi góralem.



" Wilk "

W tym miejscu krew górska płynie
W mym sercu, przeznaczenie przy niej
I choć chciałbym Cię powitać w tej krainie
Wolę sam w dół, spadać na linie
Rzucać się w przepaść i mocno potłuc
Żebym mógł potęgę tych gór mocniej poczuć
Posiniaczony wdrapać się znów na górę
Żebym mógł powiedzieć, że tę potęgę czuję
Wrócić do domu, gdzie ziemia jest brudna
Zagoić tamte rany, czysto się ubrać
W roboczym fartuchu zrobić milion zamówień
Wrócić do domu, oglądać górski strumień
Poczekać do nocy i razem z watahą wilków
Upolować kłusowników kilku
Ich krwią wymazać swoje ręce
Tak czuję, tego chce moje serce
Tak czuję, chcę wolności jak najwięcej
A gdy już dojdę do końca swych możliwości
Zanim znów skoczę w dół, pomyślę o przyszłości
I może zabiorę Cię ze sobą, bo też to czujesz
Póki co stąpam jak tytan, ciągle pracuję
Nie zadawaj zbędnych pytań, bo ich nie potrzebuję

Przyjdź do mnie pod drzewiasty puch
Połóż się przy mnie i wyłącz słuch
Zamknij oczy, zaufaj moim dłoniom
Cokolwiek się stanie, one zawsze Ci pomogą
Więc zamilcz, zapomnij o horyzontem za nami
Też się odwracałem, lecz już mnie to nie bawi
Chcę wciąż się rzucać w dół i w stadzie z wilkami
Stanąć naprzeciw ludzi, wszystkim się postawić
Pokazać to czego się nauczyłem, pokazać łzy
Milion zadrapań, tysiąc blizn i te dwa potężne kły
Które bezlitośnie spełniają życzenie, by problem przestał żyć
I dostać od was kilka razy kamieniem z całych sił
Uciec znów do lasu i cieszyć się wolnością sam
I w tym lesie zbudować cztery oparcia, a w księżycu dach
Nie obchodzi mnie co myślisz, jest to wysiłku warte
Gdy znów się spotkamy, pomyślę- czy mogę zostawić Ci drzwi otwarte..
To proste, bo nie chce niepotrzebnego bałaganu
Przyjdź kiedyś, ale tego nie planuj
Wpadnij od tak, czując ten co ja w sercu zew
Wpuszczę Cię, bo wiem, że kochasz tą samą krew
I razem ze mną poluj
I razem ze mną wygrzewaj się na polu
I ze mną wyj z całych sił przy pełni księżyca
Pamiętaj jednak, że wilk jest dziki.. nie głaszcz, nie dotykaj..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”