Matka

1
„Matka”

Zaciśnięte małe rączki
Pochowane kciuki w piąstki
Z życiem się zaczyna walka
W małym kojcu mała lalka
To już są nerwowe latka
Dla serduszka mała klatka
Na piżamce żółta łatka
Pochylona nad nim…

Matka

2
major sedes pisze:Na piżamce żółta łatka
Pochylona nad nim…
szafka:)

Do przedszkola na Dzień Matki przejdzie.

Niepotrzebnie powtarzasz tytuł i to jeszcze z cudzysłowiem. sedesie, wiersz poetyką żagli nie rwie, ale w dobrą stronę idziesz. Drążenie w poezji może dać Ci dobry trening do miniatur.
Poezji - nie duperelastych rymowanek.

Matka

3
Chyba wcale nie odebrałeś treści wiersza emocjonalnie, czy jakoś inaczej wrażliwością. Sprawy techniczne i warsztatowe są jak łupiny orzecha którymi się bawisz. Nie piszę wierszy w żadnym konkretnym, dla wymiernej korzyści celu. Ten wiersz jest smutny, wyraża ubustwo, i nie jest głupią rymowanką, a jest ascetyczny w formie bo i rzeczywistość jest niewesoła, właśnie uboga i bardziej opisuje z pozycji zaniedbanego dziecka. Np barok wyraża przepych ktory nie mieści się w głowie poczciwych chłopów, a bieda nie chce dotrzeć do umysłów dobrze sytuowanych.

Wrzucam wiersze napisane przed laty, i takie które gdzieś indziej w sieci były pozytywnie odebrane. Niestety to nie jest regułą, komentarze w wymowie bywają rózne i żadko zbliżone do moich odczuć przy pisaniu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”