Rzekł: " - Na co mi to? Było minąć z dala",
Gdy z gębą obitą wracał ze szpitala.
Próżno być rycerzem, lepiej zgnić prawiczkiem,
Gdy trafisz na zwierzę, a nie na księżniczkę.

To jest o BDSM, czy też to satyra na roszczeniowe podejście Inceli do spraw cielesnych?

Coś z interpunkcją nie tak w pierwszym wersie.

Rytm i rymy niezłe.

Aby utrzymać rytm 6/6 zmieniłabym w pierwszym wersie Rzekł* na Stwierdził*
W dzisiejszych czasach i księżniczki* potrafią przyłożyć

Raczej "na maskulinizm" niż "na dziedzictwo", ale niezłe.

Księżniczka jak zwierzę,
zaś facet bez jaj,
tak rzekłszy szczerze

'Być rycerzem' czyli stanął w obronie, więc nabrał po głowie.

Uwagi wezmę pod uwagę.

Bartosh16 pisze: 'Być rycerzem' czyli stanął w obronie, więc nabrał po głowie.

W takim razie nie kumam uwagi o prawiczku.

W takim razie ja też nie kumam. Wyjaśnisz, autorze?

Wahałam się między dwiema interpretacjami, trzeciej, która miałaby cokolwiek wspólnego z bronieniem jako żywo nie umiem z siebie wykrzesać.

Stanął w obronie, by zyskać w oczach niewiasty, a ona to zlała. Więc lepiej nigdy nie zdobyć kobiety, niż startować do niewłaściwej.

Czyli jednak trafiłam satyra na roszczeniowe podejście Inceli do spraw cielesnych mordobicie widziałam tutaj raczej z rąk dziewczyny, ale można i tak.

Kobieta raczej wydzieliłaby placka na lico, a nie obiła gębę.

Zależy, jaka i w jakiej sytuacji. Szczerze mówiąc w wersji Incelowej wyobraziłam sobie wręcz próbę gwałtu, aczkolwiek lekka forma trochę zachwiała moją pewnością co do sensowności takiej interpretacji.
Tak czy siak jednak przy próbie gwałtu plaskacz niewiele da.

Też odebrałem (z dwóch ostatnich wersów), że księżniczka mu gębę obiła.
Dla wyrównania 1. wersu można też: Rzekł: "I na co/cóż mi to? Było minąć z dala",
Sugeruję w 1. wersie usunąć myślnik (wystarczy dwukropek i cudzysłów).

Podobnie jak wyżej komentujący zdawało mi się, że bohater dostał wciry od księżniczki. Co nie zmienia faktu, że bardzo ładnie i zwięźle napisane.