Internet

1
Internet



Martwy ekran otwiera swe oczy,

Oddech szumem cichym zastąpi

I przez pulpit w świat cię zaprosi,

Do przestrzeni, gdzie wielu już błądzi.



Dotykając klawiszy subtelnie,

Opuszkami muskając litery,

Poprzez świat tajemny i mętny

Tworzysz słów wirtualne pastele.



Czym więc jest świat dotyku nieznany,

Bez zapachu, smaku i ciepła,

Chłodny, martwy twór wirtualny,

Pozbawiony raju i piekła.



Nie ma serca on bijącego,

Nie ma duszy pełnej w uczucie,

Do miłości nie zmusi nikt jego

I nienawiść w nim nikt nie porzuci.



Jednak jest on dla wielu płomykiem,

łączy dusze, tęsknotą bijące,

Słowa przez ekran spawa dotykiem,

I biją w nim serc niezliczone tysiące.
"Czemuż wszystkie istoty, gdy wypełni się ich marzenie, zapominają z jakim trudem i zapałem dążyli do niego..."



"żyje się pragnieniem chwili, lecz umiera się, tracąc całe zycie..."




'Armandia' Wiktoria Korzeniewska
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”