Podzięczność

1
Ręce w podzięce na prędce składam

szybko, przy, z kolegą, pogawędce:

Dziękuję wam, lasy i bory, żem nie chory.

Dziękuję wam, wilki i lisy, żem nie łysy.

Dziękuję wam cisy i bratki, żem gładki.

I wam, księża i zbuje, zem nie chujem...



A i tak coś spadnie mnie na łeb

za ten tekst...
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

2
a tam zaraz na łeb. Literóweczki tylko machnę i bardzo ładna oda. Szczera taka :-D
szybko, przy, z kolegą, pogawędce:
to zgrabniutkie jest
na prędce
oryginalnie, po staropolsku, pisało się to razem
Dziękuję wam, lasy i bory, żem nie chory.
mam wątpliwość co do tego przecinka i analogicznych w wersach poniżej
zbuje, zem
"ó", "ż"



I my Wam, zbóje, wielce dziękujemy, że z Kanosobowości pożytki czerpiemy.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

3
Fajna zabawa słowem. Czyta się gładko, wywołuje chichot. Podoba mi się. Dobre dla wszystkich zmęczonych patosem w poezji:)
Are you a runner too? Nobody needs your care?

4
O kurde... Zrobiłem błąd ortograficzny... innych nie liczę, bo zdarza się, ale orta szczelić w wierszu, któren miał być odzwierciedleniem mej styranej duszy?!

:)
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

7
ten przecinek tam być musi
tak, tak, kognitywna, ja wiem, że z gramatycznego punktu widzenia musi, ja miałam wątpliwość ze względu na myśl, że jego brak nadać mógł nowy, zagadkowy sens wierszowanej frazie. To tylko uwaga odbioru. Ja wolę sobie interpunkcję darować, bo zawsze coś nieoczekiwanego może czytelnik wysłyszeć. Poprawnie musi być, to nie ulega kwestii.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

8
Zabawa słowem faktycznie ładna ale tylko tyle jak dla mnie. Zakończenie niepotrzebne raczej bo nie tak zgrabne jak cały wiersz a oryginalności nie wnosi bo to już było choć by u Tuwima (Jasne, to że było nie znaczy, że nie może być jeszcze raz ale moim zdaniem mało potrzebne).
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”