Z mroku wynurzam się jak gwóźdź
Po ścianach pełzam jak stonoga
Teraz widelcem jestem już
I wszystko się przede mną chowa
Poczułem dłonią zimny mur
Rzygnąłem wierszem jak Szymborska
Wyszedłem na dwór, a tam z chmur
Zstąpiła szkoła Nowodworska
W mózgu mi stale coś uwiera
Nocą mnie straszą złe koszmary
Kopnął mnie dywan, głupia ściera
Łypie gdzieś z kąta zegar stary
Przez okno wskoczył brzydki liść
Pająk gramoli się po szybie
Trzymając w zębach smutku kiść
Myślę, że chyba na mnie dybie
Znowu nie mogę dojść do głosu
Bo wszystkie rzeczy krzyczą na mnie
Nie chcę być blisko swego losu
Gdy staruch wreszcie z półki spadnie
2
Bardzo zgrabny wiersz. Konkretne przesłanie w żartobliwej formie. Dotyczy poważnych spraw, a potraktowane zostały lekko. Duży plus.
nie podoba mi się rym stonoga-chowa
Pozdrawiam
nie podoba mi się rym stonoga-chowa
mnieW mózgu mi stale coś uwiera
powinien być przecinek przed "jak", skoro używasz interpunkcji w całym wierszu. Niekonsekwentnie też podchodzisz do interpunkcji na końcach wersów. Jeśli masz ją w środku, powinna być na końcach też.Rzygnąłem wierszem jak Szymborska
Pozdrawiam
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
3
A dlaczego tytuł "Kraków"?
Bo widocznie czegoś nie rozumiem 
A całość bardzo bardzo zgrabnie napisana choć "Rzygnąłem wierszem jak Szymborska " brzmi nieco pretensjonalnie ale się broni samo. Można odnieść wrażenie, że sporo tutaj zabawy słowem nastawionej bardziej na osiągnięcie założonej (bardzo dobrej przy tym
) formy niż na to by wszystko było odpowiednio logiczne. Ale to nie zarzut, efekt brzmieniowy rekompensuje wszystko. Mam tylko mały problem bo nie do końca wiem czy dobrze ten wiersz rozumiem
No ale... i tak mi się podoba 


A całość bardzo bardzo zgrabnie napisana choć "Rzygnąłem wierszem jak Szymborska " brzmi nieco pretensjonalnie ale się broni samo. Można odnieść wrażenie, że sporo tutaj zabawy słowem nastawionej bardziej na osiągnięcie założonej (bardzo dobrej przy tym



Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...
...och! tam jedynie dusza żyje!
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...
...och! tam jedynie dusza żyje!