Przystojniaczek
Był sobie raz facet – przystojniaczek,
Przy którym każdy wyglądał jak placek
Klatę miał on jak ten młody bóg
I szczenę tak męską jak pogromca dróg
Zęby mu lśniły jak gwiazdy na niebie,
Śmiało przystojniak ten kroczył przed siebie
Lecz pewnego dnia: bęc! Banda brzydali!
I go zajebali
2
Widzę, że humor dopisuje. Co do wiersza - trochę nierytmiczny, rym gdzieniegdzie częstochowski i lekka niekonsekwencja w stosowaniu interpunkcji. 
Z poezją ma to to według mnie mało wspólnego, ale rozumiem - humorystycznie. Co do ostatniego wersu. Domyślam się czemu miała służyć jego krótkość, ale to jest zbędne. Mogłeś zdanie rozbudować. O np.
Słowa pierwsze z brzegu. Tu chodzi po prostu o rozbudowanie zdanie.
Ogólnie nie podobało mi się, choć mimo wszystko temat jest ciekawy. Ten problem skryty jest za głęboko w tej otoczce humoru. Może nie do końca tak...O! Czytelnik bardziej skupia się na humorze w tym wierszu. Taka zasłona dymna ten humor. Błędy? Niekoniecznie. Troszeczkę na wyrost, ale ja żem trochę czepialski.
Pozdrawljaju!

Z poezją ma to to według mnie mało wspólnego, ale rozumiem - humorystycznie. Co do ostatniego wersu. Domyślam się czemu miała służyć jego krótkość, ale to jest zbędne. Mogłeś zdanie rozbudować. O np.
Lecz pewnego dnia: bęc! Banda brzydali!
Czepnęli się boga i go zajebali.
Słowa pierwsze z brzegu. Tu chodzi po prostu o rozbudowanie zdanie.

Ogólnie nie podobało mi się, choć mimo wszystko temat jest ciekawy. Ten problem skryty jest za głęboko w tej otoczce humoru. Może nie do końca tak...O! Czytelnik bardziej skupia się na humorze w tym wierszu. Taka zasłona dymna ten humor. Błędy? Niekoniecznie. Troszeczkę na wyrost, ale ja żem trochę czepialski.
Pozdrawljaju!
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,
Jak nad zagadką stoimy bezradnie,
Jak złotą piłką bawimy się grzechem,
Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."
Jak nad zagadką stoimy bezradnie,
Jak złotą piłką bawimy się grzechem,
Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."
3
Poślizg miał chłopak po prostu :-)
Zgadzam się z W., że nierytmiczny i z lekka z częstochowskim przytupem, ale za to dowcipny i z pointą.
Co do zakończenia - uważam, że jest dobre, treściwe i absolutnie bym go nie rozbudowywała, bo właśnie ono zmienia kiczowatość w satyrę na narcyzm.
Zgadzam się z W., że nierytmiczny i z lekka z częstochowskim przytupem, ale za to dowcipny i z pointą.
Co do zakończenia - uważam, że jest dobre, treściwe i absolutnie bym go nie rozbudowywała, bo właśnie ono zmienia kiczowatość w satyrę na narcyzm.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg