~Oda do Barana~

1
~Oda do Barana~

Ach! Będę Twoją owieczką
Tak miękką dobrą i miłą
Całkiem łagodną i grzeczną
Że nawet Ci się nie śniło

Jeśli mi każesz zjem trawę
Na hali możesz mnie brać
Pewnie to będzie ciekawe
Żeby tak w stadzie stać

Na groniu nam bacy granie
Miłość umili wełnistą
I przygotuję śniadanie
Z porannej rosy i listków

Skubać będziemy zachłannie
Jedno drugiemu spod nosa
Ziele skosimy starannie
Lepiej niż ostra tnie kosa

Z mleka mojego wieczorem
Gazda oscypek uwędzi
Każde z nas przyjmie z honorem
Życie na ludzkiej uwięzi

Na Twoje rogi gdy spojrzę
Cicho beee powiem w zachwycie
I tak nam właśnie spokojnie
Całe upływać ma życie

Ni kłótni żadnych ekscesów
Żadnych wyrzutów nad ranem
Za swą potulność bez kresów
Piękną nagrodę dostanę

Nie wiem jak ego zgniecione
Sobie poradzi w tej roli...
(Z gór echo zwielokrotnione
„Córciu myślenie nie boli”)


gsc/22/07/09
szczawnica jaworki
www.muzycznaowczarnia.pl

7
Gra pisze:padaPada? Gdzie jest "rdzeń" w tym wierszu? :-) Ciekawi mnie, czy zgadniesz...
no wlasnie nie wiem, on jest zbyt równy, żebym to wyłapał.

no chyba ze to ;)
Na hali możesz mnie brać
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”