~Joanno~

1
~Joanno~

Joanno,
postanowiłam,
że wiersz napiszę
komuś,
kto w ciszy domu
myśl kryje zawiłą.

Gdybyś wiedziała, jak miłą…

Maluję słowem Twój obraz
w pastelach.
Gwasz zmysłów i dobra.
Tego
się nie da
ze śmiechem,
który się echem od ściany odbija…

Przyjaźń
nie krzyczy.

To takie słowo,
co swą wymową przekazać chce
coś ważnego.
Dlatego
bezgłośnie Ci tylko życzy

wszystkiego.

Jak najlepszego.


gsc/18/09/09/
Joance-Jadrance urodzinowo
Ostatnio zmieniony ndz 20 wrz 2009, 06:40 przez Gra, łącznie zmieniany 2 razy.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

3
Słowem maluję Twój obraz,
co synonimem jest dobra.
Brr... Czemu to zrobiłaś? ;(

Jasny przekaz, delikatna forma - niezły...
Bardzo ładnie wyglądają te poukrywane trochę rymy.
Tego
się nie da
ze śmiechem,
który się echem od ściany odbija…
To mi się podoba.

Ale no... Ten tego... Ogólnie mi nie przypadł do gustu.
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

4
No straszny zgryz miałam. To taka wymagająca odbiorczyni, bardzo subtelna, ale oczywistościami się nie nakarmi. Rymami abab też nie. A dzisiaj urodziny. Zależało mi na takim rytmie jak kroki tańca szybki-wolny. Piko kochana! Ten fragment z synonimem dobra też mnie strasznie wkurza. Proszę o sugestie...
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

6
Lepiej, lepiej :) Dziękuję :D
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

8
Czytałem przed przeróbką ale wtedy nie zdążyłem napisać co myślę. Wyszło dobrze bo po zmianie jest dużo lepiej :) Właściwie całość mi się podoba, tym bardziej, że wiem, iż wiersz na zamówienie (nawet jeśli jest to zamówienie własne - chce się komuś zrobić prezent) pisze się bardzo trudno. Ta pierwsza wersja była jeszcze kompromisem - chce się napisać tak bardzo, że nawet jak coś nie gra to przymyka się na to oko. Ale teraz wszystko jest na swoim miejscu, miło, jak sądzę, dostać taki prezent :)

A tak swoją drogą, to czego nie edytujesz posta tylko piszesz jeden pod drugim? :D (wybacz czepianie się ;))
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

9
Findzie, odpowiem "od tyłu" posta nie edytowałam, aby droga Pika widziała, o której godzinie myślę nad poprawą niedociągnięć intelektualno-twórczych :-) Teraz godziny już nie widać, ale efekt był.
A teraz dla odmiany en face:
W moim lesie jestem etatowym rymarzem na wszelkie narodziny, urodziny, święta, chrzciny, imieniny, dożynki, festyny i czort wie, co jeszcze. Każą, to piszę. Ale byleca zwykłe.
Teraz to inna bajka była, bo to moja przyjaciółka i odbiorczyni nader wysublimowana. Do tego wielbicielka poezji. Jako, że jest również zawsze pierwszym recenzentem moich wypocin prozatorsko-poetyckich i fotograficznych, więc musiało być nietuzinkowo. A jak sobie takie wyzwanie założę, to za diabła nie wychodzi. Dzień był jeden, pomysłu pół. Dlatego wyszło kulawo, co od razu czułam :-)
W poprzednim roku miałam 39.6C, gdy pisałam dla Aśki wiersz. Był jeszcze gorszy :-D

Asiu moja kochana, mną telepie od rana,
a właściwie od wczora, bo zaczęło z wieczora.

Rada byłabym wielce dać Ci serce w butelce,
jednakowoż ci ona nie jest mi zalecona.

Asiu droga – rzuć płacze.
Powiedz głośno: „wybaczę”!

Bo choć staraś jak sowa a i dusza nienowa
mózg Twój leciw w połowie, bo masz ciągle pstro w głowie!

Może być to przyczyną, która, choć nie jedyną,
jest powodem miłości jaka w sercu mem gości.

Znam też inną przyczynę: mam niewielką rodzinę
A wszak ta koleżanka lepsza jest od bratanka.

Od kuzynki czy ciotki,
bo z Nią milsze są plotki.

Doświadczeniem uczona, równie stara jak Ona
Twa ze wsi koleżanka, wprawdzie ciepła jak grzanka,

Ale na to nie zważa,
jeno słowem obdarza.

Pomyśl miła,
że Asia nie tak stara jak Basia!

Cieszyć wszak się należy, żeś wciąż jurnej młodzieży
jest obiektem żądz dzikich, a kto sprawdza metryki?!

Chociaż matka i żona, Tyś do szaleństw stworzona!
Niezła będzie kochanka z laski zwanej Joanka.

Podróż w czasie zaczyna
świetna Aśka – dziewczyna.

Czasu swego używaj póki jesteś wciąż żywa
Ja- nie bardzo a przecie „sto lat” śpiewam Kobiecie!

Wszystko boli i pali, ale jednak z oddali
Balu będę ja gościem, no, ale mnie zaproście!
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

10
Ciepła jak grzanka :D Powaliłaś mnie :D Jak na 39,6 - muszę powiedzieć, że Ci nieźle wyszło :D
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

11
No jak na taką gorączkę to faktycznie niezły :D Wiele akcentów humorystycznych posiada ;) :D
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

12
Pozabijam Was chyba. Przecież powiedziałam, że JESZCZE gorszy, a Wy mi tu weryfikację pozytywną. To chociaż chciałabym wiedzieć, czy w tym roku podniosłam poziom dla biednej Joanny, ofiary moich eksperymentów twórczych?
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

15
Podniosłaś poziom - to racja.
Mam nadzieję że wymagająca Joanna jest zadowolona :)

Ja zwolennikiem poezji okazjonalnej nie jestem. Mnie nie zadowala :)
Ale zalążek na coś jeszcze lepszego jest - może na kolejne urodziny? ;)
Wołają - ślepota! Wołają, że pycha!
A ja ramionami w dół niebo odpycham!
- Jacek Kaczmarski "Lot Ikara"

Zanim napiszesz wiersz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”