Narazie istnieją dwie książki z tego cyklu i opisze każdą gdyż pomimo powiązań opowiadają oddzielne historie:
Zamek Złudzeń
Młody Kevin został uczniem Barda...pomimo pierwotnego entuzjazmu wszystko wydaje się być...nudne! Nie mogąc tego wytrzymać Kevin czuje wewnętrzne rozdarcie. Nagle pojawia się zadanie...tylko że nei typu jakiego by oczekiwał młody, chętny przygód chłopiec: Zostaje posłany do pewnego hrabiego by przepisywać zwój...długi i męczący zwój...po drodze odłącza od karawany przyjaciół mistrza i...zostaje gnębiony przez Elfy. Po kilku przygodach rozpoczyna mozolną pracę...by skończyć daleko hen jako przywódca jednostki ratującej śliczną córeczkę hrabiego z rąk Mrocznych Elfów via Drowów...cóż, dałoby się jakoś to zrozumiec gdyby...nie drużyna Kevina która składa się z:
Kevina-młodego i niecierpliwego oraz nieśmiałego barda
Drowiego czarnoksiężnika chcącego oczyścić imie swej rasy
Elfiego rycerza chcącego ochronić hrabinę
Najemniczki, nie dość że bezwstydnej i skąpo(heh, jeżeli można to tak nazwać) ubranej oraz jej towarzyszki: Wróżki która bynajmniej nie jest milutka a wręcz podła i złośliwa.
Forteca Lodu i Ognia
Naitachal, drowi czarnoksiężnik znany z "Zamku Złudzeń" ma swojego ucznia. Człowieka, Gawaina...i jest...BARDEM. Wyobrażacie sobie DROWA BARDA? Cóż, Naitachal najwyraźniej tak. Wraz ze swoim uczniem zyskują niezwykłych towarzyszy: Ludzkeigo Paladyna wątpliwej wiarygodności, druida który nie ma nic przeciwko towarzystwu wojowników(zanadto) oraz jaszczuroczłeka arystokratę wraz z jego sługą krasnoludem.
Zapowiada się zabawna i niesamowita przygoda!
Mercedes Lackey (i) Ru Emerson: Opowieść Barda
1"Czasem żeby iść dalej musisz usiąść"
My motto.
"śmierć przechodzi wdzięcznie i gładko przez nasze palce, pozostając w oczach...nie zabijaj jeżeli nie musisz"
My ninde.
don't click this link...
My motto.
"śmierć przechodzi wdzięcznie i gładko przez nasze palce, pozostając w oczach...nie zabijaj jeżeli nie musisz"
My ninde.
don't click this link...