Latest post of the previous page:

polecam "Sto lat samotności" G.G. Marqueza, "Somanekiny" i inne opowiadania - Aldrige Ray, "Martwy świat" - Ader, "Czarne okręty" Joe Alex. Dukaj, Pratchett - wszyscy znają, nie muszę przedstawiać

Polecam książkę Wendelin Van Draanen "Dziewczyna i chłopak wszystko na opak". Świetna lektura dla każdego;-)

"Ruiny" - Scott Smith - Jeden z najlepszych książkowych horrorów wszechczasów.
"Hyperion", ale tylko pierwsza część, później przekombinowane toto - Dan Simmons.
"Anubis" - Wolfgang Hohlbein - Na wczasy książka idealna
"Odwieczny wróg" - Dean R. Koontz - Niesamowicie klimatyczna.

Maciejo pisze:"Odwieczny wróg" - Dean R. Koontz - Niesamowicie klimatyczna.

Doczekała się ekranizacji - też dobrej.

Wiem, wiem Sam posiadam wydanie DVD

1. Stephen King "Pod Kopułą" [polecam]
2. Paulo Coelho "Walkirie" [średnio polecam]
3. Stephen King "Ostatni bastion Barta Dawesa" [polecam]
4. Stephen King "Martwa Strefa" [gorąco polecam]
5. Jeffery Deaver "Porzucone Ofiary" [polecam]
6. Andrzej Pilipiuk "Zagadka Kuby Rozpruwacza" [cenzura]
7. Andrzej Pilipiuk "Wieszać każdy może" [cenzura]
8. Andrzej Sapkowski "Wiedźmin: Król Elfów" [polecam]
9. Andrzej Pilipiuk "Operacja Dzień Wskrzeszenia" [cenzura ale polecam]
10. Amdrzej Pilipiuk "Homo Bimbrownikus" [cenzura]
11. Andrzej Sapkowski "Wiedźmin: Czas pogardy" [polecam]
12. Allen Carr "Łatwy sposób na rzucenie palenia" [gorąco polecam]
13. Andrzej Pilipiuk "Wampir z M-3" [cenzura]
14. Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia: Droga do Nidaros" [cenzura]
15. Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia: Srebrna Łania z Visby" [cenzura]
16. Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia: Drewniana Twierdza" [cenzura]
17. Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia: Pan Wilków" [cenzura]
18. Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia: Tryumf Lisa Reinicke" [cenzura]
19. Dean Koontz "Szepty" [polecam]
20. Harlan Coben "Nie mów nikomu" [gorąco polecam]
21. William Wharton "Spóźnieni Kochankowie" [średnio polecam]

Pierwsza prawda jest taka: mistrz horroru nie zawiódł, ale przesadził z formatem PK. Wyjeban* w kosmos jest za to MS. Druga prawda: Palicie? Allen Carr postara się pomóc Wam wyjść z nałogu. Mnie otworzył oczy. Trzecia brzmi następująco: objąłem cenzurą wszystko, co może wzbudzić kontrowersje, ale ogólnie: Jakub jak to Jakub, nie zmienia się, ewentualnie ma bardziej odjechane pomysły, OJ pozytywnie mnie zaskoczyło. Czwarta, ostatnia: Harlan Coben wspiął się na Rysy, Monunt Everest, K2, KCextreme, czy co tam jeszcze. Lideruje Martwa Strefa do podziału z Nie mów nikomu. To by było wszystko, co chciałem powiedzieć i nie koniecznie wszystko jeśli mówić o wyrażaniu emocjach, jakie targały moim spiętym wtenczas ciałem (czyt. podczas lektury Cobena i Kinga).

"Ruiny" - podpisuję się - świetne!

I polecam (ponieważ Al mi przypomniał )Williama Whartona - "Tato" - najlepsza imo z jego książek (lepsza od "Ptaśka", szarpiąca za inne struny)

Uwagi o więzieniach, zapobieganiu występkom i wychowaniu młodzieży
Wybór tekstów z XVI–XX wieku

Jeśli kogoś interesuje tematyka więzień i więziennictwa w przeszłości to powyższa pozycja jest niemal warunkiem elementarnym do poznania niegdysiejszych realiów. Oddaje klimat zatęchłych, ciasnych pomieszczeń i niewyszukanej strawy

http://www.impulsoficyna.com.pl/index.p ... 236#wiecej

To ja tylko rzuce garstke:

1. "Gra Geralda", S. King
2. "Obcy w obcym kraju" i "Luna to surowa pani", R. A. Heinlein
3. "Intensywnosc", D. R. Koontz (najlepsza jego ksiazka, moim bardzo subiektywnym zdaniem)

Książek, o których nigdy nie zapomnę jest dosyć mało:

1. "Bez Mojej Zgody" Jodi Picoult
2. "Drugie Spojrzenie" Jodi Picoult
3. "Jedenaście Minut" Paulo Coelho

+amerykańska książka, która, mam nadzieję, w najbliższym czasie będzie przełożona na j. polski.
"Sweethearts" Sara Zarr

Jest jeszcze sporo książek, które mi się podobały, a czytanie ich sprawiało mi przyjemność, ale to nie to samo. Te powieści coś dla mnie znaczyły, zmusiły do dużo głębszej refleksji, czego niestety Coben i Koontz nie potrafili zrobić.

"Zabójczy gatunek" David Freedman
Debiut absolwenta Harvardu, który zapiera dech w piersiach od pierwszych stron. Powieść bio sf w stylu Crichtona, więc nikogo nie dziwią fatalne recenzje ludzi, który absolutnie nie mają pojęcia o czym pisze. To nie jest literatura dla każdego, choć autor skrupulatnie wyjaśnia każdy termin i zjawisko (jakby czytelnicy nie skończyli szkoły średniej). Jestem w jednej trzeciej i musiałam przestać, bo psychicznie się wykończę, a mój mózg buzuje od teorii i przypuszczeń.

Tematem jest odkrycie nowego gatunku płaszczki. Odrobinę bardziej krwiożerczej, inteligentniejszej, ale niezwykle pięknie realistycznej. Prace badawcze prowadzą niezwykle fascynujący naukowcy. Prawdę mówiąc są tak dobrze wykreowani, że wydają się być normalnymi ludźmi wobec których nie możemy być obojętni. Jednym kibicujemy, drżąc gdy podchodząc bliżej burty lub zaglądają w ciemną szczelinę, drugimi chętnie wysłużylibyśmy się, aby poznać prawdę.

Jednak mówię z góry: to nie jest książka dla przeciętnego czytelnika. Jeśli interesuje cię co się znajduje w głębinach, to odpowiedź dostaniesz w prologu. Jeśli interesuje cię dlaczego, ta książka jest dla ciebie.
Miłośnicy horroru uznają ją za przeciętną, naukowcy z chęcią podważą kilka teorii, zapominają, że jest to fikcja, a fikcję naukową napędzą cuda, które w przyrodzie zdarzają się raz na miliony lat.
Książka miło łączy teorie i akcję.

Roach Mary, Sztywniak. Osobliwe zycie nieboszczyków.

czytam po kawałku od czasu do czasu. Dla piszących niezwykle cenne źródło różnych informacji, np. co się dzieje z ciałem człowieka, który spada z wysokości do wody. Wiecie jakie obrażenia odnosi? Najczęstsze - połamane żebra, wyrwana aorta.

"Na Uniwersytecie Stanowym Wayne zwłoki umieszcza się nad zaimprowizowaną samochodową szybą i zrzuca z różnych wysokości (symulując różne prędkości) w taki sposób, że czoło uderza w szkło. (Wbrew powszechnemu przekonaniu w testach zderzeniowych zwłok nie sadza się zazwyczaj na przednich siedzeniach realnie pędzących samochodów, bo prowadzenie auta to jedna z tych rzeczy, których trup nie robi najlepiej. Zwykle zwłoki są albo zrzucane z odpowiednich wysokości, albo spokojnie siedzą, podczas gdy specjalne urządzenie pędzi w ich kierunku)."

Polecam. Intrygująca lektura.

Ostatnio wpadła mi w ręce książka dotycząca specyfiki Internetu, jako narzędzia służącego do zdobywania popularności. Jeśli kogoś interesuje Sieć i jej mechanizmy to się na pewno nie zawiedzie:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/118298/c ... wa-w-sieci

Kamienna ćma Paweł Matuszek

Pachnie małym księciem, obrazki w klimacie Samorostu, mocno duchowe, a wręcz zahaczające o buddyzm. Polecam fanom takiego pisania. Jeśli ktoś woli wartkie akcje tudzież bimbrowników - odradzam.

Prezent spod choinki: Umberto Eco: Wyznania młodego pisarza"
"W "Dopiskach na marginesie Imienia róży powiedziałem, że zacząłem pisać tę książkę, ponieważ miałem ochotę otruć mnicha." Właściwie to wcale nie pragnąłem otruć mnicha - to znaczy, nigdy tak naprawdę nie chciałem otruć nikogo, ani mnicha, ani osoby świeckiej. Byłem po prostu zafascynowany obrazem mnicha, który otruł się czytając książkę. Być może przypomniałem sobie doznanie, jakie miałem w wieku szesnastu lat: zwiedzając pewien klasztor benedyktynów (Santa Scolastica w Subiaco), wędrowałem średniowiecznymi krużgankami, by w pewnej chwili wejść do mrocznej biblioteki, gdzie ujrzałem, otwarte na pulpicie, Acta Sanctorum. Kartkując w głębokiej ciszy ten ogromny wolumin, na który padały promienie światła przefiltrowane przez witrażowe okna, musiałem odczuwać coś w rodzaju silnego dreszczu emocji." s. 21

Ostatnio skończyłem
"Krew to włóczęga" - ostatnia część najnowszej trylogii Jamesa Ellroya.
Polecam zarówno tę książkę, jak i całą trylogię. Mocna, bezkompromisowa, brutalna, cyniczna. Trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Szczególnie dla miłośników czarnych kryminałów, czy podobnych historii.
Cała trylogia dzieje się w USA, między końcówką lat pięćdziesiątych, a początkiem siedemdziesiątych.
Bohaterowie fikcyjni mieszają się z historycznymi, mamy teorie spiskowe, mafię, CIA, FBI, Zatokę Świń, KKK, JFK, Luter King i wiele, wiele innych.