Wydawnictwo wysyła do recenzentów wszystkie tomiki z serii ?

1
Witam.
Mam pytanie odnośnie sposobu recenzji przez wydawnictwa kilku tomików z serii.
Otóż początkowo wysłałam do pewnego wydawnictwa dwa tomiki i otrzymałam informację o przekazaniu ich do recenzentów. Po krótkim czasie dosłałam trzeci tomik, ale nie otrzymałam już żadnej informacji.
Tomiki stanowią oddzielne opowiadania, ale postacie i pewne wydarzenia łączą je w całość. Zależałoby mi, żeby recenzenci otrzymali wszystkie części, zwłaszcza, że trzecia jest niejako dopełnieniem poprzednich.
Czy ktoś posiada może informację, jak postępują wydawnictwa w taki przypadku ? Czy czekają na recenzję pierwszych tomików, czy recenzują wszystkie ???
Czy może to zależy od wydawnictwa ?

2
Nie przywitałaś się, bardzo nieładnie. Proszę, wyp...ada najpierw przeczytać regulamin, zanim palniesz głupstwo.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

4
LubieCię pisze:Nie przywitałaś się, bardzo nieładnie. Proszę, wyp...ada najpierw przeczytać regulamin, zanim palniesz głupstwo.
uwielbiam cię, paskudo :-D
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

6
rava, jesteś dla mnie mniejsza od trzech normalnie.
Myślę, że działa tu standardowa procedura: przeczytają pierwszą stronę pierwszego opowiadania, jak jest dobra- czytają wszystko.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

9
Tak, zapewne nie jest to proste ;)
Niestety moje teksty utknęły, od przeszło dwóch miesięcy, na etapie recenzji.
Wielkich nadziei nie pokładam, ponieważ to jedno z dwóch wydawnictw, które w ogóle się zainteresowały ( W pierwszym zwolniono redaktora, który do mnie napisał, pech ). Nie biorę tu pod uwagę oczywiście zupełnie wydawnictw płatnych.
Z pozostałych większość nie odpowiedziała w ogóle.
Myślę, że jeżeli się nie uda, może kiedyś wydam je własnym sumptem dla rodziny i przyjaciół.
Tyle zostało z moich marzeń. Wcześniej miałam nadzieję, napisałam trzy tomiki (seria książeczek dla dzieci), ale teraz powoli ją tracę.
Dziękuję bardzo za rady i życzę wytrwałości. Ja co prawda piszę dopiero od ok roku, ale coraz bardziej mi jej brak.
Pozdrawiam wszystkich piszących marzycieli i piszących zawodowo.
Ech, trudny zawód ;)

10
wronkaaaa pisze:Tak, zapewne nie jest to proste ;)
Niestety moje teksty utknęły, od przeszło dwóch miesięcy, na etapie recenzji.
Wielkich nadziei nie pokładam,
czas jest zły... niestety.
Myślę, że jeżeli się nie uda, może kiedyś wydam je własnym sumptem dla rodziny i przyjaciół.
o swego rodzaju ostateczność....
Tyle zostało z moich marzeń. Wcześniej miałam nadzieję, napisałam trzy tomiki (seria książeczek dla dzieci), ale teraz powoli ją tracę.
cóż ja przez 5 lat pisałem do szuflady. nie poddawaj się - pisz kolejne.
Jak mur runie będziesz miał nie 3 a 10. To się przyda...
.
Ech, trudny zawód ;)
ciężko się przebić. Ciężko potem zadawał regularnie kolejne ciosy i czekać aż mur runie...

11
Dziękuję Panie Andrzeju za tak miłe słowa ;)

No i za zachętę, żeby się nie poddawać i za nadzieję, ze może kiedyś...

Każdy autor żyje życiem swoich postaci, martwi się o nie i w jego umyśle one żyją na prawdę.
Może one są tak na prawdę każdemu z nas potrzebne. Może potrzebniejsze od samego wydania książki. Ich losy, ich świat połączony jakimiś niewidzialnymi nićmi z naszym, realnym światem.
Może wydanie książki to tylko skutek uboczny tworzenia. I tak niech pozostanie ;)

[ Dodano: Czw 26 Gru, 2013 ]
Witam :)
Ostatnio napisałam nową książeczkę dla dzieci i wykonałam do niej ilustracje.
Mam pytanie.
Czy wysyłać sam tekst, a dopiero kiedy wydawnictwo byłoby ewentualnie zainteresowane, dosłać ilustracje ?
Czy może lepiej wysyłać wszystko w jednym mailu ?
A co w przypadku wysyłania książeczki w formie wydruku ? Czy wysłać tekst + ilustracje ?
Byłoby mi miło, gdyby ktokolwiek był w stanie mi pomóc...

A przy okazji życzę Wam szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia :)

12
wronkaaaa pisze:
[ Dodano: Czw 26 Gru, 2013 ]
Witam :)
Ostatnio napisałam nową książeczkę dla dzieci i wykonałam do niej ilustracje.
Mam pytanie.
Czy wysyłać sam tekst, a dopiero kiedy wydawnictwo byłoby ewentualnie zainteresowane, dosłać ilustracje ?
Czy może lepiej wysyłać wszystko w jednym mailu ?
A co w przypadku wysyłania książeczki w formie wydruku ? Czy wysłać tekst + ilustracje ?
Byłoby mi miło, gdyby ktokolwiek był w stanie mi pomóc...
ja bym wybrał opcję full serwis, rysunki mogą być ok lub nie, ale im szerszy obraz tym lepiej

pozdrawiam,

13
Ja uważam, że najlepiej wysłać tekst i wspomnieć, że ma się do tego również ilustracje. Jeśli wydawnictwo będzie zainteresowane, to poproszą, a wątpię by ilustracje mogły zmienić zdanie redaktora, jeśli w tekście coś mu się nie spodoba.
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

15
Romek Pawlak pisze:Jest wyjątek: książki dla dzieci, ale zasadniczo wysłanie książki z ilustracjami tylko zmniejsza szansę przyjęcia tekstu :)
Na prawdę? Hmmm, zawsze myślałem, że jest na odwrót. Sądziłem, że jeśli autor podeśle ilustracje do swojej książki to redaktorzy przychylniej będą na nią patrzeć. Tyle czasu żyć w błędzie :D...
"Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydawnictwa”