Latest post of the previous page:
Owsianko, najmniejszą linię oporu (tak) już wstawiłeś miesiąc temu, mówi się coprawda żeby z ogniem walczyć ogniem nie słyszałem natomiast aby nędznym felietonem bronić nędznego felietonumiałeś niepowtarzalną szansę merytorycznej dyskusji, obrony tego co "wymyśliłeś" (w rzeczywistości takich jak Ty są miliony a każdy uważa się za wyjątkowego, najbardziej znany na imię ma Ferdynand) ale wolisz forsować swój wyimaginowany konflikt pokoleń,
twoje spostrzeżenia są wtórne jak surowce w skupie, nie proponujesz niczego konstruktywnego, żądasz poświęcenia od wszystkich naraz i każdego z osobna a sam nawet nie potrafisz odpowiedzieć w dojrzały sposób na pytania które w sposób naturalny rodzą się w czytelniku twoich wypocin,
dowiodłeś tym samym, że za tym tekstem nie kryje się nic głębszego- silisz się na mądre słówka i niepospolite konstrukcje ale pod czcionką jest tylko drewno, drewno na którym towarzysze z twojego pokolenia pisali: syjoniści do syjamu
Smoke, spuścisz nieco z tonu? Proszę. dorapa