
https://mdolecki.wordpress.com/texts/po ... oniryczny/
Added in 6 minutes 14 seconds:
Personalizm oniryczny jest próbą interpretacji mojego “oglądu” metafizycznego, m.in. “widzenia” tego, że jestem jednym z elementów świata oraz tego, że cały świat jest “mój”.
Ten dualizm występuje w mojej propozycji wyjaśnienia, kim jest osoba:
“Przyjmuję, że osoba:
1. może doświadczać tego, że jest jednym z elementów świata, i może działać na tej podstawie, angażując intelekt, wolę oraz emocje;
2. (oraz) może doświadczać tego, że cały świat jest odniesiony do niego/niej, jest “jego/jej” światem, i może działać na tej podstawie, angażując intelekt wolę oraz emocje;
3. (oraz) może mieć problem z podaniem definicji słowa o s o b a – w przypadku, gdy poszukuje tej definicji.”
(Nota: personalizm oniryczny, “Kronos” 3/2016, s. 291.)
Gdzie jest tu miejsce na oniryzm?
Jest on konsekwencją innego “oglądu” metafizycznego, mianowicie, iż sny są podobne do jawy.
Skoro tak, to świat kiedyś powstał i kiedyś zniknie, a ja będę istniał – jak w przypadku pozostałych światów moich snów. To nie ja pojawiłem się w świecie, lecz świat pojawił się dla mnie (razem z jego historią).
Jako Śniący śnię cały świat.
Jako Śniący jestem bardziej realny niż osoba, którą jestem we śnie (zasada iluzji).
Jako osoba, którą jestem we śnie, jestem jednym z jego elementów, tak samo realnym jak inne osoby we śnie (zasada interakcji).
Absolut w personalizmie onirycznym.
Cały świat jest odniesiony do źródła swojego istnienia, czyli do mnie, jako do Śniącego; jako Marcin Dolecki, osoba, którą jestem we śnie, jestem odniesiony do Boga – do źródła istnienia świata.
Obie relacje są takie same, różnią się tylko zwrotem. Pierwsza z nich jest skierowana “ku mnie”, druga – “ode mnie”.
Bóg i Śniący to dwa aspekty Absolutu – “postrzegane” z odmiennych, lecz uzupełniających się perspektyw.
Istnienie Boga jest tak samo pewne jak istnienie mnie samego (jako Śniącego). Absolut nie jest odniesiony do czegokolwiek innego, ponieważ tylko Ono istnieje.
Absolut nie jest taki lub inny ( w szczególności: nie jest osobowy), po prostu jest.
Wyrażając się metaforycznie, Absolut gra z nicością w paradoksalną, ale logiczną grę, jaką jest świat (nadałem tej grze nazwę vusmeyan). Absolut jest jedynym źródłem sensu wszystkiego, co się wydarza.
Jakie są konsekwencje etyczne personalizmu onirycznego?
Z istnienia Boga nie wynikają żadne zakazy ani nakazy etyczne.
Nie znam jednak osoby, która nienawidziłaby innych i byłaby szczęśliwa.
Na własny użytek przyjąłem regułę:
będę się trzymał tego, co pewne; tego zaś, co niepewne, co najwyżej w drugiej kolejności.
Przyjąłem także następujące zasady etyczne:
1. Nie będę ubóstwiał żadnej osoby.
2. Nie będę próbował dowartościowywać się kosztem żadnej osoby.
3. Nie będę obciążeniem dla żadnej osoby.
Personalizm oniryczny jest próbą uzgodnienia dwóch stanowisk, pozornie sprzecznych: jestem stworzeniem oraz: mam boską naturę.
Jako Śniący mam boską naturę; jako osoba, którą jestem we śnie, jestem jednym ze stworzeń.