Renowacja oświatowych zgliszcz

16

Latest post of the previous page:

Owsianko, mam pytania. Ciekawi mnie, kiedy powstał powyższy tekst? I na jakiej podstawie zostały wysnute powyższe teorie na temat oświaty? Nie chciałabym się domyślać.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Renowacja oświatowych zgliszcz

17
slavec2723 pisze: Bartosh trochę odjechał
Bynajmniej.
Pomijam formę finansowania. Idzie tu o głębszy sens powiedzenia 'syty głodnego nie zrozumie'.

Powiem tak, jest pewna różnica, kiedy mecz piłki nożnej komentuje Zbigniew Boniek, a kiedy to samo robi mój wujek. Kiedy Zibi powie: 'Za młodych lat zrobiłbym to lepiej', jestem skłonny mu uwierzyć. Wujkowi niekoniecznie, gdyby powiedział to samo.

Dlatego bawi mnie do łez, gdy ktoś bez doświadczenia w placówce oświatowej wjeżdża na kogoś z doświadczeniem w placówce oświatowej na temat tego, jak oświata powinna lub nie powinna funkcjonować.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Renowacja oświatowych zgliszcz

18
Na temat tego artykułu, felietonu przecież, a nie naukowej rozprawy, miałem opinie znanych mi osobiście nauczycieli i żaden z nich nie zarzucił mi, że piszę bzdury. Przeciwnie, wypowiadali się o kondycji naszych szkół w podobnym duchu.

Felietonista nie ma prawa do rzucania arbitralnymi wypowiedziami. Zwłaszcza, gdy porusza się w grząskim terenie przypuszczeń, pogłosek i ryzykownych hipotez. Posługuje się raczej swobodnymi środkami. Narzędziami z pogranicza przesady, groteski, absurdu poniekąd. Powinien unikać jednoznaczności. Wystrzegać się twierdzeń zarezerwowanych dla poważnych, naukowych dysertacji, jakimi są na przykład eseje. Przerysowania są więc jak najbardziej uzasadnione w przyjętej tu formie.
Nie jest też poradnikiem z receptami. To lekka forma sygnalizacji omawianego zjawiska, na które autor chce zwrócić uwagę, a tym samym zmusić czytelnika do skupienia się na przedstawianym problemie.
Zamiast przeklętej anonimowości ujawniam nazwisko.
Marek Jastrząb (Owsianko) https://studioopinii.pl/dzia%C5%82/feli ... N9tKoJZNoo

nieważne, co mówisz. Ważne, co robisz.

Renowacja oświatowych zgliszcz

19
Owsianko pisze: Na temat tego artykułu, felietonu przecież, a nie naukowej rozprawy, miałem opinie znanych mi osobiście nauczycieli i żaden z nich nie zarzucił mi, że piszę bzdury. Przeciwnie, wypowiadali się o kondycji naszych szkół w podobnym duchu.
I żaden nie powiedział Ci, że:
Nauczyciel wobec całej klasy nazywa ucznia na lekcjach tumanem, debilem, niedojdą, lub obdarza podobnym komplementem,
jest bzdurą, bo to sporadyczne przypadki? Nauczyciel, który tak się odezwie do ucznia, ryzykuje co najmniej grube nieprzyjemności, naganę, wpisanie do akt, a w bardziej prawdopodobnym przypadku, wylot ze szkoły, i nie ochroni go nawet Karta Nauczyciela? Więc większość nauczycieli klnie co najwyżej w duchu, pod nosem, ale nigdy otwarcie, nawet jeśli dziecko czy nastolatek świadomie go prowokuje?
To tylko jeden z przykładów głupot, jakie wypisujesz. Zmień konsultantów - przynajmniej w dziedzinie edukacji.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Renowacja oświatowych zgliszcz

22
Owsianko pisze: Na jakiej podstawie twierdzisz, że ja się nie mam pojęcia, a woźny tak?
1. W jakiej szkole pracujesz/pracowałeś? Jak długo? Jakiego przedmiotu uczyłeś? Tak się składa, że nauczycielską karierę Adama "Navajero" Przechrzty jest całkiem łatwo zweryfikować.
2. Jeżeli na jakiejś dziwnej podstawie uważasz, że Adam Przechrzta to woźny od 30 lat, to nie wiem, czy to ignorancja, czy żenująca próba obrażenia.
Owsianko pisze: Jeżeli powiesz coś w rodzaju: ”bo go znam” to mnie znowu rozśmieszysz
Owsianko pisze: Na temat tego artykułu, felietonu przecież, a nie naukowej rozprawy, miałem opinie znanych mi osobiście nauczycieli i żaden z nich nie zarzucił mi, że piszę bzdury
Na temat moich tekstów miałem opinie znanego mi Sapkowskiego i uznał, że lepsze to niż "Wiedźmin". Jak sam piszesz, w Internecie byle młot może uchodzić za neurochirurga.
Owsianko pisze: Felietonista nie ma prawa do rzucania arbitralnymi wypowiedziami. Zwłaszcza, gdy porusza się w grząskim terenie przypuszczeń, pogłosek i ryzykownych hipotez. Posługuje się raczej swobodnymi środkami. Narzędziami z pogranicza przesady, groteski, absurdu poniekąd. Powinien unikać jednoznaczności. Wystrzegać się twierdzeń zarezerwowanych dla poważnych, naukowych dysertacji, jakimi są na przykład eseje. Przerysowania są więc jak najbardziej uzasadnione w przyjętej tu formie.
Nie jest też poradnikiem z receptami. To lekka forma sygnalizacji omawianego zjawiska, na które autor chce zwrócić uwagę, a tym samym zmusić czytelnika do skupienia się na przedstawianym problemie.
Czy to daje Ci prawo do plecenia bzdur?
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

Renowacja oświatowych zgliszcz

23
Navajero i Bartosh 16
Pogmerałem w internecie i faktycznie jest ktoś taki nauczycielem. Odszczekuję „woźnego”, lecz nieśmiało zwracam uwagę, że nie byłoby kwestii, gdyby zamiast nicka figurowało nazwisko. Ja zrobiłem błąd z tym Owsianko, ale już go naprawiam w podpisie.
Co do gadania bzdur w pisanych felietonach, to, przy moim założeniu, że, by pobudzać czytelnika do myślenia, musi on być kontrowersyjny, obstaję przy swoim.
Serdecznie pozdrawiam. Na wszelki wypadek, gdybyście obchodzili, życzę Wam uśmiechniętych świąt.
mj
Marek Jastrząb (Owsianko) https://studioopinii.pl/dzia%C5%82/feli ... N9tKoJZNoo

nieważne, co mówisz. Ważne, co robisz.

Renowacja oświatowych zgliszcz

24
michael jordan???!!! :) :<3<3: :o
Nie ma kraju na świecie, gdzie szkolnictwo dla zwykłych zjadaczy cebuli jest na dobrym poziomie.
Dajcie już spokój z tą kłótnią, bo wam ktoś z superWerykierowników, surowe jajko na głowie rozbije, Pozdrawiam i życzę WSZYSTKIM smacznego jajka( ugotowanego)

Renowacja oświatowych zgliszcz

26
Pewnie i kilka więcej krajów, by się znalazło gdzie poziom jest trochę wyższy, ale, to nie zmieni faktu, że szkoła budżetowa nie ma szans w starciu z prywatną. Nauczyciele lepiej opłacani, a w klasie dużo mniej uczniów i co się z tym wiąże, większa możliwość poświęcenia uwagi każdemu z nich.

Renowacja oświatowych zgliszcz

27
tomek3000xxl pisze: michael jordan???!!! :) :<3<3: :o
Dajcie już spokój z tą kłótnią, bo wam ktoś z superWerykierowników, surowe jajko na głowie rozbije, Pozdrawiam i życzę WSZYSTKIM smacznego jajka( ugotowanego)
Fakt, ludzie piszą różne głupstwa. W internecie jest ich całe mnóstwo. Ale, żeby taki brak wiedzy?
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Renowacja oświatowych zgliszcz

29
tomek3000xxl pisze: Ale, żeby taki brak wiedzy?
A, to do czego?
Chodziło mi o tekst :) Autor uważa, że nauczyciele są niedouczeni, a sam nie podjął trudu zdobycia rzetelnej wiedzy na temat warunków pracy pedagogów. Ukazany został obraz nieprawdziwy, a sam autor zasłania się wolnością słowa.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda

Renowacja oświatowych zgliszcz

30
To chyba jak w każdej profesji. Nie można mówić o grupie kilkudziesięciu tysięcy ludzi, że jest niedouczona. Pewnie wielu z nich chciałoby podnieść kwalifikacje, ale cóż... Brak pieniędzy, czasu, zapału, a czasem zwykłe lenistwo.
JA jestem lepszym kucharzem od kolegi z pracy i dużo gorszym od Gordona Ramsaya. Nie mam ambicji zdobyć gwiazdkę Michelina, ale nie przeszkadza mi to wykonywać swojej pracy dobrze.

Renowacja oświatowych zgliszcz

31
Mrs Alistair

Dobrzy, czyli „douczeni, jak też duża liczba znakomitych fachowców z innych dziedzin, wyjechała z Polski w poszukiwaniu lepiej płatnych warunków pracy. Jak Pani wie, nauczycielskie wykształcenie kosztuje sporo , a jego poziom jest powiązany z wysokością zarobków. Skoro więc w kraju pozostały mizerne resztki profesjonalistów i niedobitki nauczycieli z powołania, skoro reszta, tak jak lekarze, musi się dokształcać, by się utrzymać w zawodzie, a nie ma za co podnosić swoje kwalifikacje, to jakim cudem unika Pani przyznania mi racji i zarzuca mi, że nie podjąłem "trudu zdobycia rzetelnej wiedzy na temat warunków pracy"?
Marek Jastrząb (Owsianko) https://studioopinii.pl/dzia%C5%82/feli ... N9tKoJZNoo

nieważne, co mówisz. Ważne, co robisz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dziennikarstwo i publicystyka”

cron