Witam.
W tym temacie skupimy się na weryfikowaniu jednego z najważniejszych dla nas magazynów pojawiających się regularnie i przyjmujących do druku opowiadania debiutantów.
Piszcie o swoich przemyśleniach, wrażeniach związanych z lekturą i w ogóle co tylko zechcecie o NF. He he he. To zdanie zabrzmiało jak w ustach zawodowego seksuologa, zmieńcie tylko "lektura" na...
Dobra.
Numer 298 (Lipiec 2007)
Zostajemy powitani przez pana Matuszka jednym z najdziwniejszych "wstępniaków" jakie zdarzyło mi się czytać. Rozważa w nim ciekawą i popularną ostatnio wśród Fandomu (czyli wśród środowiska fanów i pisarzy fantastyki) tezę, że jakoby winę za niski poziom współczesnej fantastyki ponoszą sami czytelnicy, o niezbyt wyrafinowanych gustach.
Sama owa teza jest bardzo ciekawym tematem do dyskusji, bo na przykład (odrzucając różnego rodzaju ćwierć-produkcje, jak książki na podstawie RPGów, czy filmów) ja uważam współczesny poziom fantastyki za coraz wyższy, dużo mądrzejszy niż kilkadziesiąt lat temu.
Galaktyczny Goniec, czyli dział informacyjny NF jak zwykle serwuje porcję wiadomości ze świata, obok których żaden fan nie może przejść obojętnie. Na najwyższą uwagę zasługuje informacja o planowanej przez Warner Bros ekranizacji jednego z najsłynniejszych cykli fantasy Terry'ego Brooksa "Shannara". Po szczegóły odsyłam do numeru.
W dziale publicystyki Adam Synowiec częstuje nas przerażającymi faktami o pracy naukowców tworzących hybrydy ludzi ze zwierzętami. Powtarzam: Faktami. Cały tekst to kopalnia pomysłów dla pisarzy. Na przykład fakt, że Stalin zamówił sobie wyhodowanych do pracy ludzi-małpy...
Rafał Nawrocki opowiada nam o życiu i twórczości Adama Wiśniewskiego - Snerga, słynnego pisarza fantastyki powojennego trzydziestolecia, którego książek (podobnie jak wielu z Was) nie znałem, nie znam i już pewnie nie poznam, bom nie to pokolenie i gdzie indziej patrzę. Niemniej warto poczytać, jak to kiedyś było i dowiedzieć się, dlaczego ów gatunek nazywa się SCIENCE fiction.
"Rzeczy-oczy-wiste" - taki przewrotny tytuł nadał swoim filozoficznym rozmyślaniom Marcin Przybyłek i zaprawdę, jest to tekst dający wiele do myślenia. Autor na trzech i pół stronie rozwiązuje zagadki istoty rzeczywistości i bytu. Udowadnia, że sny są rzeczywiste, a rzeczywistość jest tylko oczy-wista.
Słowem - pan Przybyłek rzuca się z motyką na słońce i, zapewniam, wraca z tarczą.
Wojciech Chmielarz wykorzystuje znane fanom amerykańskiego rynku komiksowego wydarzenie kończące fascynujący Civil War w Uniwersum Marvela (do którego należy i Spiderman, i X-Men i Fantastyczna Czwórka i wielu, wielu innych, a które jest konkurencyjne m.in. dla DC Comics, czyli stajni przede wszystkim Batmana i Supermena), a którym to wydarzeniem jest śmierć Kapitana Ameryki, jednej z najstarszych i najbardziej lubianych postaci amerykańskiego komiksu, aby pokrótce prześledzić wpływ polityki amerykańskiej na tamtejszy rynek komiksowy.
Fani nie dowiedzą się raczej niczego nowego, ale ludzie nie znający tego środowiska pewnie zdziwią się bardzo dowiadując się, jak bardzo istotne i ciekawe kwestie wynikają z rzutowania polityki na komiks i że amerykańskie komiksy dawno już przestały być głupią nawalanką kolorowo ubranych kolesi.
Fani Naruto narobią w majtki czytając artykuł Adama Przechrzty o wykorzystaniu magii i magicznych gestów w walce wśród kultur wschodu. Tak, te wszystkie mudry i pieczęci istniały naprawdę. Tekst obowiązkowy dla każdego pisarza, u którego walka jest stałym i ważnym elementem, oraz dla fanów kultury wschodu i sztuk walki. Bardzo ważne, że autor podszedł od naukowej strony, przedstawiając naukowe traktaty i nie dając się ponieść wyobraźni.
Opowiadania Zagraniczne
Małe Twarze (Little Faces) - Vonda N. McIntyre
W każdej Nowej Fantastyce, miesiąc w miesiąc znajduję co najmniej jeden tekst, który staje się wart pieniędzy wydanych na pismo.
I choć jeszcze kilka tekstów na mnie czeka, to śmiało mogę stwierdzić, że Małe Twarze to tekst numeru. Spokojna, leniwa i krótka Space Opera, skrócona o skomplikowaną naukową wiedzę, żelastwo i technikę wciąga i daje odprężenie, jednocześnie świetnie przemycając to, co kiedyś w fantastyce było najważniejsze: przygodę, nieograniczony kosmos i ludzkie możliwości adaptacji.
Vonda McIntyre jest przedstawicielką nieznanej u nas feministycznej fantastyki i widać to w każdym jej tekście. Na szczęście nie ma w nich żadnej agresywności, jedynie bardzo głęboka analiza kobiecych zachowań i odkrywanie świata płci pięknej. Czasem na bardzo ciekawe sposoby. Mało znana w Polsce autorka może tym razem znajdzie wiernych czytelników/niczki.
Ach, i byłbym zapomniał. Tekst jest też przykładem, jak kiepskie ilustracje mogą popsuć wrażenie z lektury. Widać, że rysownik nawet nie pokusił się o przeczytanie tekstu, tylko usłyszawszy "baby w kosmosie?" machnął dwie laski i trochę czerni (właściwie jedną tylko w dwóch różnych pozycjach), co ma się nijak do treści opowiadania. Fuj. Jędrzejowski się nie popisał. Zmarnowane dwie strony.
Osobne światy (Worlds Apart) - Felicity Bloomfield
Chaotyczny krótki tekst łączący SF z Urban Fantasy, dziwny i bez energii. Całość można by streścić w jednym, no może dwóch akapitach, a w piśmie zajmuje dwie i pół strony napisane zgryźliwym, ale składnym językiem.
Po przeczytaniu dochodzę do wniosku, że Felicity albo spisała swój sen, albo niepotrzebnie podciągnęła jakiś swój osobisty pomysł w ramy SF. Ale może po prostu nic nie zrozumiałem.
Dziwny tekst.
Pip i Wróżki (Pip and the Fairies) - Theodora Goss
Dziwny, ale uroczy tekst o tym, jak pisarz żyje swoją fantazją i jak bajki przenikają do prawdziwego życia, lub na odwrót.
Jednak tematyka jest bardzo mocno eksploatowana, a chaotyczny "Pip..." dodaje do niej bardzo niewiele. Warto jednak, żeby zobaczyć jak można zbudować dzięki oryginalnemu rytmowi wciągające opowiadanie.
Ale bez fajerwerków.
Bibliofil - Eric M. Witchey
Cholerna ilustracja pod tytułem zdradza puentę.
Irytujące. Można by się właściwie obyć bez tekstu.
Niemniej to najbardziej klasyczna pozycja fantastyki w magazynie. Półtorej stronicy wizji z odległej przyszłości. Groźnej i pięknej zarazem. Szkoda tylko obrazka.
Opowiadania Polskie
No i przechodzimy do rodzimego działu. Mamy tu parę krótkich opowiadań i duży tekst Jacka Nowaka. Jak tylko przeczytam, wrzucę wrażenia. A może ktoś mnie uprzedzi..?
Dział recenzji rzetelnie wykonuje swoją pracę oddzielając bardzo subiektywnie (czyli tak samo jak u nas) ziarno od plew. Ja NF i niektórym nazwiskom ufam na tyle, żeby wybrać się do księgarni, a moje opinie opierać na ich opiniach.
Arkadiusz Grzegorzak znów buszuje w sieci i tym razem wyłapuje największe filmowe gnioty, czyli... Kontynuacje słynnych hitów. Pod ogień poszły kolejne "Nieśmiertelne", "Wrony" (tłumaczone w Polsce źle jako "Kruki"), Hellraiser" i tak dalej. Autor pokazuje przyczyny ciągłego pojawiania się tych maszkaronów, bada czemu fani je oglądają, choć klną i udowadnia że nawet wśród takiego bagna można znaleźć dobry film.
W każdym razie ja już szukam tego "Gatunku 4"... I nie, nie tylko dlatego, że będę mógł sobie obejrzeć ładną szwedkę w całej okazałości.
Na recenzje filmów składa się wysoko ocenieni "Piraci z Karaibów: Na Krańcu świata", równie wysoko (o dziwo) oceniona Fanatyczna... Tfu. "Fantastyczna Czwórka", oraz jeden gniot "Tropiciel", który dostał dwie "kratki", choć ja dałbym minus dwie, bo poszedłem na ten podręcznikowy zły film do kina. Dobre studium "jak nie robić filmów".
Komiksy, jakie serwuje nam dział recenzji to tym razem psychodeliczny świat architektury i mistycyzmu "Cromwell Stone" autorstwa Andreasa Martensa (znanego fanom ze świetnego "Rorka") i ciekawy, wydany przez "Kulturę Gniewu" "Insekt" Saschy Hommera.
Felieton Jarosława Grzędowicza tym razem skupia się na obecności "szatanów" w fantastyce. Właściwie to chodzi o to, że "ludzie myślą, że fantastyka jest zła". Jakoś mnie tym razem pan Grzędowicz nie przekonał. Dziwna to tematyka i ugryziona ze złej strony chyba.
Orbitowski opowiada pisze o związkach polityki i literatury i zastanawia się czemu termin political fiction dogorywa. Ja tam wiem dlaczego, więc zastanawianie się nad tym mnie jakoś nie wciąga. Najciekawszy z tego felietonu jest wiele mówiący, humorystyczny rysunek.
Lubię felietony i lubię czytywać obu panów, w NF co miesiąc, ale tym razem jakoś tak beznamiętnie było.
Mamy jeszcze króciutkie listy od czytelników o których warto wspomnieć jedynie dlatego, że niejaka Altena zarzuca niejakiemu Konstantemu Młynarczykowi, autorowi "Panien o Czarnych Rękach" (wydrukowanych w poprzednim numerze)... Plagiat!
Ponoć zerżnął... Oj, sorry. "Zainspirował się bardzo", jak tłumaczy Redakcja anime pod tytułem Noir. Jednak czytając list dowiadujemy się, że te wszystkie fajne pomysły Młynarczyka, które podniosły mu tekst ze średniego na niezły, hasła, cytaty, czy nawet (o zgrozo) imie głównej bohaterki to dosłowna kalka z anime, i w tym świetle tłumaczenia Redakcji wypadają raczej blado. Ciekawe, co na to autor. Mam nadzieję, że dyskusja będzie trwać.
Przykre.
I tyle.
Czego nie napisałem, napiszę. Polecam nowy numer NF. Czytajcie, bo i Wy, młodzi pisarze fantastyki będziecie słać swoje teksty do tej, lub podobnej redakcji, więc czytajcie, co tam konkurencja pisze.
Dziewięć złotych miesięcznie jest tego warte. Jest warte nawet trzy razy tyle.
Pozdrawiam
Nine
Wróć do „Dziennikarstwo i publicystyka”
- Pierwsze Kroki
- - Tu się przedstawiamy ...
- - Regulamin Główny i Regulaminy Działów
- Najlepsze na Weryfikatorium
- - Najlepsze z prozy
- - Najlepsza Miniatura Miesiąca
- - Najlepsze z poezji
- - - Poezja rymowana
- - - Poezja biała
- - - Myśli krótkie
- Pisarze i ich zwyczaje
- - Weryrecenzje
- - Strefa Pisarzy
- - Strefa Debiutantów
- - Archiwum Strefy
- - - Archiwum Debiutów
- - - Archiwum Pisarzy
- Wydawnictwa i ich zwyczaje
- - Wydawnictwa
- - Jak wydać książkę w Polsce?
- - ...za granicą?
- Proza
- - Spis treści
- - Informacje
- - Opowiadania i fragmenty powieści
- - Miniatura literacka
- - Rozmowy o tekstach z 'Tuwrzucia'
- Poezja
- - Poezja biała
- - Poezja rymowana
- - Mini poeticum
- - Proza poetycka
- - Hyde park poetycki
- Nasza (inna) twórczość
- - Dziennikarstwo i publicystyka
- - Scenariusze filmowe i teatralne
- - Nasze Zabawy Literackie
- - - Piszemy wspólne opowiadania
- - - Eksperymenty literackie
- Warsztat literacki
- - Wprawki, czyli ćwiczenia warsztatowe
- - Jak pisać?
- - Kreatorium
- - Warsztaty WeryfikatoriuM
- - - Gest narracyjny
- - - - Informacje
- - - - Eliminacje
- - - - Wariacje
- - - - - Grupa A
- - - - - Grupa B
- - - - Egzamin
- - - Dialogatornia
- - - - Kwalifikacje
- - - - Kwalifikacje
- - - - Ćwiczenia - część I
- - - - Ćwiczenia - część II
- - Forumowi Specjaliści i Pasjonaci
- - Maraton pisarski
- Konkursy
- - Konkursy nasze
- - - Wielka Bitwa Karczemna Romeckiego (dla Fioletowych)
- - - - Teksty konkursowe
- - - - Dyskusje i zgadywanki
- - - - Oceny i wyniki
- - - Walki Mocy
- - - - Walki mocy 2018
- - - - Walki mocy 2014
- - - - Walki mocy 2013
- - - Puchar Administratora
- - - - Turniej o Puchar Administratora 2018
- - - - - Faza Grupowa
- - - - - - Zakończone
- - - - - Faza Pucharowa
- - - - - - Rozegrane
- - - - - Plebiscyty
- - - - Turniej o Puchar Administratora 2012
- - - - - Faza I
- - - - - Faza II
- - - - - Faza Finałowa
- - - Konkursy Drabblowe
- - - Konkurs "Otuleni Natchnieniem"
- - - - Podium
- - - Konkurs "Miniatoricum"
- - - - Prace konkursowe - Miniatoricum 2009
- - - - Podium
- - - - Prace konkursowe - Miniatoricum 2010/I
- - - Konkursy różne
- - - - Letni Konkurs Porzeczkowy
- - - - Malowane słowem, czyli mistrzowie obrazowania
- - - - Sylwestrowy Turniej Poetycki
- - - - Świeża krew 2019
- - - Skarbonka
- - Bitwy literackie
- - - Regulamin bitewny
- - - Nowa bitwa!
- - - Bitwy z przeszłości
- - - - Rankingi
- - - - Propozycje bitew modyfikowanych
- - Konkursy literacko-poetyckie
- O literaturze
- - Dyskusje o literaturze
- - MML
- - Czytelnia
- Nasze publikacje
- - Drabble na Niedzielę
- - WeryForma(t)
- - Sukcesy Weryforumowiczów
- - Sprawy organizacyjne
- - Centrum Wzajemnej Pomocy
- - - Ku refleksji
- - - Ciekawostki, humoreski i różne różności
- - - QFANT - magazyn fantastyczno-kryminalny