Myśli

1
pytasz mnie...

jak nie oddychać?

po prostu zakryj usta.

nie proś złodzieja

sam się wprosi.

nie mów mordercy
gdzie ma uderzyć

sam wie najlepiej.

mówisz...

szkoda mordercy
szkoda złodzieja

więc pytasz...

"Jak ćwiczyć pamięć, by umieć zapominać?"

a jak nie oddychać?
wyje za mną ciemny, wielki czas

2
Czytam po raz pierwszy - Ollars, co z Tobą?
Po raz drugi - Gabim, coś ci świta.
I po raz trzeci - jest ok., gdyby może z lekka przerobić.

3
To jest dobre. To jest barrdzo dobre. To jest świetne.
Twój wiersz spodobał się z uwagi na solidną klamrę i
puentę i straceńczą i zrezygnowaną, prostą a porywającą myśl.
Pozdrawiam!
Unless I grip the sword
I cannot protect you,

While grippinig the sword
I cannot embrace you...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron