Worki

1
worki spadają wedle bożej woli

aerodynamiczne plastyczne
wystawiają rogi z nadzieją
maseczki im spadają z supła

tysiące worków na polu minowym
długość lotu? wedle bożej woli
sześć stóp pod ziemią lądują z patosem

wypełnione piaskiem fruw...?
amy! rozsypujemy kwarc dokoła =
= nowe piętra

z drugim workiem może byłoby wolniej
ale prawa fizyki
(wedle bożej woli) mówią
im worek szczęśliwszy
tym szybciej przemija

worki spadamy wedle bożej woli
byle nie plastikowe!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”