* * *("Z perfekcyjnie ułożonymi włosami.

1
* * *



Z perfekcyjnie ułożonymi włosami

Czytamy w oryginale wiersze Brechta

Słuchając ambitnej muzyki

Rozświetleni blaskiem iluminacji





Razem ze słońcem

Wznosimy się na chmurkach

Ponad szkielety szarych kamienic

Wraki obumarłych drzew

Grubasa w chińskim podkoszulku

Wieszającego pranie na balkonie

Wagarowiczów z 19.ZSP



Marząc o uściskach drani

Gwałtem zdobywających nasze serca

W fikcyjnym świecie

Już prawie odrywamy się od ziemi

Szybujemy w powietrzu

Latamy



Ale co z tego skoro i tak po śmierci

Będziemy grać z diabłem w karty

I pić gorzałkę

2
po pierwsze brak mi melodi tego wiersza, jak dla mnie jest to zbiór zdań zapisanych ot tak po prostu.

Poza tym strasznie nie pasuje mi zdanie "oświetleni blaskiem iluminacji", wiesz co to jest iluminacja?

iluminacja

1. «rzęsiste oświetlenie sztucznym światłem»

2. «nagłe uświadomienie sobie czegoś»

3. «oświecenie umysłu przez Boga jako nieodzowny warunek poznania»

trochę to głupio brzmi.

Niestety, jest to kolejny twój wiersz, który - przynajmniej dla mnie - pozbawiony jest sensu.
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

3
Niestety, jest to kolejny twój wiersz, który - przynajmniej dla mnie - pozbawiony jest sensu.


No ale wiesz, to właśnie o to chodzi, o tą maksymalnie głęboką głębię, której nikt nie znajdzie. ;)



Zresztą, przypomniał mi się krótki skecz Mumio pt. "Ktoś zastukał mi do buta", który wg mnie naśmiewa się trochę z poezji nowoczesnej. O, nawet linka chyba znajdę.







Proszę.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

4
Ja kompletnie tego wiersza nie zrozumiałem... już nie mówie o konstrukcji, która według mnie nie ma 'tego czegoś' :roll: Nie wiem co mają perfekcyjnie ułożone włosy do picia gorzały z lucyferem... może to miałbyć jakiś kontrast, ja nie wiem. W każdym razie, widzę tu tylko kilka zdań ni przypiął ni przyłatał.



PS. Mumio jeden z najlepszych kabaretów :D

5
Lan pisze:po pierwsze brak mi melodi tego wiersza, jak dla mnie jest to zbiór zdań zapisanych ot tak po prostu.

Poza tym strasznie nie pasuje mi zdanie "oświetleni blaskiem iluminacji", wiesz co to jest iluminacja?

iluminacja

1. «rzęsiste oświetlenie sztucznym światłem»

2. «nagłe uświadomienie sobie czegoś»

3. «oświecenie umysłu przez Boga jako nieodzowny warunek poznania»

trochę to głupio brzmi.

Niestety, jest to kolejny twój wiersz, który - przynajmniej dla mnie - pozbawiony jest sensu.
Ech... ale niektórzy naprawdę cięzko myślą. To słowo, użyte bardzo doslownie może rzeczywiście brzmialo by głupio, ale tu zostało uzyte bardzej metaforycznie i w tym konetkście pasuje.


Ja kompletnie tego wiersza nie zrozumiałem... już nie mówie o konstrukcji, która według mnie nie ma 'tego czegoś' Nie wiem co mają perfekcyjnie ułożone włosy do picia gorzały z lucyferem... może to miałbyć jakiś kontrast, ja nie wiem. W każdym razie, widzę tu tylko kilka zdań ni przypiął ni przyłatał.
Ja wiem, ze to jest naprawdę bardzo trudne do zrozumienia, ale chodziło mi o to, że na co dzień zachowujemy się grzecznie , zachowujemy wszelkie pozory, mamy idealnie ułożone włosy, natomiast skrycie marzymy o szaleństwie, o tym, zeby pić gorzałkę z diabłem. Ech, ludziska, naprawdę myślenie nie boli.

6
Z każdym kolejnym postem co raz bardziej sobie minusujesz (przynajmniej w moim mniemaniu), a tym:


Ech, ludziska, naprawdę myślenie nie boli.


Prosisz się o warna i okazujesz generalnie całkowity brak kultury.



Och tak, każdy jest idiotą, bo nikt nie rozumie mojego super - mega - niebanalnego wiersza. Weź się dziewczyno zastanów trochę.



Ktoś zastukał mi do buta.

Kto je to.

Nie wiem.

Ktoś zastukał mi do buta.

Płyta pęka.



ładny wiersz? Nie rozumiesz? Przecież to oczywiste, ten wiersz jest o samotnym robaczku, który puka komuś rozpaczliwie do buta, bo metaforyczna płyta jego świata pęka i potrzebuje pomocy.



Tak może powiedzieć każdy, Twoim zadaniem jest przedstawić interesujący temat w interesującej formie, a nie napleść trzy po trzy, powiedzieć o co w tym chodzi i posądzać o nie myślenie ludzi, którym nie chce się rozszyfrowywać tego bełkotu.



Zastanów się trochę.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

7
Patren pisze:Z każdym kolejnym postem co raz bardziej sobie minusujesz (przynajmniej w moim mniemaniu), a tym:


Ech, ludziska, naprawdę myślenie nie boli.


Prosisz się o warna i okazujesz generalnie całkowity brak kultury.



Och tak, każdy jest idiotą, bo nikt nie rozumie mojego super - mega - niebanalnego wiersza. Weź się dziewczyno zastanów trochę.


Nie mialam zamiaru nazywania kazdego idiotą, jezli tak to odebrałas to bardzo mi przykro, bo nie mialam zamiaru nikogo obrażać.

Nie uważam, zebym pisala świetnyhc wierszy, dopiero się uczę , niemniej jednak nie wydaje mi sie, by ten wiersz był belkotem którego nie da się rozszyfrować.

Myślę, ze poezja jest wlaśnie taką formą która powinna pozostawiac miejsce na interpretację , czegoś nie dopowiadać, korzystać z symboli,a nie walić prosto z mostu. uważam, ze ten wiersz nie jest specjalnie skomplikowany w odbiorze, ale cóz...

Myśle, ze ten wiersz jest bardzo sklany i logiczny, natomiast przydaloby się poprawic rytm i budowę. [/quote]

8
Myślę, ze poezja jest wlaśnie taką formą która powinna pozostawiac miejsce na interpretację , czegoś nie dopowiadać, korzystać z symboli,a nie walić prosto z mostu.


Oczywiście. Ja to odebrałem tak, ktoś inaczej, następne osoby nic z tego wiersza nie wyniosły (tj. Lan oraz Szewczyk), a jeszcze inna odebrała to jako wiersz o tym, że normalnie mamy ułożone włosy, a marzymy o grze z Szatanem w karty.

Więc w czym problem? Twierdzisz, że ktoś nie myśli, bo nie wynosi nic z Twojego wiersza? Widać nie trafiają do niego użyte symbole, widać po prostu dana interpretacja jest taka, a nie inna, tudzież nie ma jej wcale.



Proponuję skończyć tą dyskusję.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”