Trudna droga

1
Moje życie to droga

na której pełno szkła leży.

ścieżka po której kroczę

stopami bosymi.

Mogę zawrócić,

skręcić gdzieś w bezdroże,

ale tylko Tobie zaufałam Boże .

Nieobecny ciałem, jesteś ze mną duchem,

wciąż wspieram mnie, dodajesz otuchy.

Dajesz mi wiarę, by chwile złe zwyciężyć.

I choć obaj dobrze wiemy, że nie zawsze

zgodnie z wiarą postęuję ,

to nade wszystko Cię miłuję

2
Nie podoba mi się - niepotrzebnie stosujesz przestawianą składnię ( na przykład: "na której pełno szkła leży"), przez co wiersz traci na naturalności. W dodatku wybiórcze rymy psują cały efekt. Albo cały wiersz jest rymowany, albo tych rymów nie ma wcale.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”