Zegar

1
Siedem uderzeń wahadło wybiło.
Równe, miarowe, bezduszne:
tik tak, tik tak.
A gdyby tak, pamiętać tylko co było na tak.
Równe, miarowe, bezduszne:
tik tak, tik tak.
Pomocną dłonią nadzieję dać.
Zawrócić z drogi samotność i strach.
Równe, miarowe, bezduszne:
tik tak, tik tak
Na przełaj, na szczyt. Pod górę iść.
Odgarnąć chaszcze i zerknąć na świat.
Tik tak, tik tak
W klepsydrze sypie się piach.
Tik tak, tik tak.
Zegar odmierza czas.
„Ludzie myślą, że ból zależy od siły kopniaka. Ale sekret nie w tym, jak mocno kopniesz, lecz gdzie”. - Neil Gaiman
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”