nie wiem dokąd prowadzi noc, kiedy w nią wsiąkam
spacerując po pustych uliczkach.
oszronione szyby wpatrzone w zadumane latarnie,
więc i ja wypełniam kałuże kroplami.
po śladach osuszy je wiatr, wyszepcze moje imię
wtedy zapamiętam, wrócę do domu.
na razie czekam. zbyt zimne ławki w parkach
by odnaleźć swój cień, zagrzać mu miejsce, chociaż słowa
garną się do parujących ust, jak pytania bez odpowiedzi.
pod nogami układają się liście. zasypiają na wszystkie jutra.
wybieram najładniejsze, przytulam.
rozsypują się w rękach.
nocą umierają liście
2Do Twojego zapisu wracałem parę razy.
Pierwszy powód wynikał z faktu, że brakuje tutaj zupełnie literek od "czytacieli".
Żal i szkoda. Chyba.
Drugi powód był już inny - popiszę, co wymaga zadumki:
Treści nie skomentuję, ponieważ nie mam do tego absolutnie prawa.
Za to zapis Twoich literek to już rzecz odmienna - jest tak, jeżeli zaczyna się wielką literą to kończymy zapis kropką.
Logiczne. U Ciebie kropka goni kropkę.
Po co, na co i dlaczego?
Podumaj nad tym.
Ale i tak Cię zapamiętam i taki zadumany powrócę do domu.
Pozdrawiam.
Pierwszy powód wynikał z faktu, że brakuje tutaj zupełnie literek od "czytacieli".
Żal i szkoda. Chyba.
Drugi powód był już inny - popiszę, co wymaga zadumki:
Treści nie skomentuję, ponieważ nie mam do tego absolutnie prawa.
Za to zapis Twoich literek to już rzecz odmienna - jest tak, jeżeli zaczyna się wielką literą to kończymy zapis kropką.
Logiczne. U Ciebie kropka goni kropkę.
Po co, na co i dlaczego?
Podumaj nad tym.
Ale i tak Cię zapamiętam i taki zadumany powrócę do domu.
Pozdrawiam.
Wiem, że oni nigdy tego nie zrozumieją, ale pod moją maską sarkazmu wspomnienia żyją.
nocą umierają liście
3Złapałeś mnie. Faktycznie pojawiła się ostatnio taka maniera zapisu i podążyłam za modą, chociaż w zasadzie, od jakiegoś czasu, zrezygnowałam z interpunkcji. To jedyny mój wiersz zapisany taką formą. W jakimś stopniu podoba mi się taki zapis, niemniej wiem, że jest sprzeczny z zasadami pisowni.
To największa przyjemność dla autora, kiedy czytelnik pisze, że coś w nim zostaje. Bardzo dziękuję za te słowa.
Pozdrawiam.