W kompocie świata, szukasz swego brata

1
nie jesteśmy inni ani wyjątkowi

nie jesteśmy genialni ani patologiczni

jesteśmy częścią organicznej materii całego świata

jesteśmy częścią wiśniowego kompotu

pływamy w tym samym i jesteśmy tym samym

ale... jesteśmy pestkami w tym kompocie

czuć nas i widać w toni czerwonych,

pływających, przesiąkających siebie nawzajem,

zbędnych duplikatów kolegium szefów sztabów

z problemem przechodzenia przez ulice

zatoniemy na tym titanicu, ale przynajmniej

nie kupimy sobie miejsca na szalupie...

zostaniemy ludźmi i umrzemy jako ludzie
Tych wszystkich którzy upajają się zgiełkiem mass mediów, kretyńskim uśmiechem reklamy, zaniedbaniem przyrody, brakiem dyskrecji wyniesionym do rzędu cnót, należy nazwac kolaborantami nowoczesności.

2
Rzuca mi się w oczy bardzo fajny kwaśny obraz, aczkolwiek trochę nadpsuty przez "niedojrzały" koniec. Utwór bardzo fajnie prowadził mnie przez kolejne wersy, i zamiast puścić dalej poza utwór, rozbił o brzegi ostatniego wersu. Niemniej dla mnie kąśliwy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”