Refleksyjność - zakolami do Christophera Marlowe

1
przybyszu z epoki elżbietańskiej
wierzę w zarazę wyludniającą teatry
i w protektoriat
hrabiego Southamptona

nie wierzę w śmierć
w pojedynku

ciszę nad nami określa Gwiazda
Poezji
dobra dla przesiedleńców
którymi pozostaniemy na zawsze

tak jak Shakespeare
na zawsze pozostanie klasykiem
tragedii

dlatego szukamy równowagi
i siebie
wśród tylu pustych krzeseł widowni
nad którą Ibsen rozkołysał ciemność
oporną jak wiersz

wołamy wiatr
osypany ze snów
Wiem, że oni nigdy tego nie zrozumieją, ale pod moją maską sarkazmu wspomnienia żyją.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”