Otwórz oczy

1
Obudź się
Otwórz Oczy
Powieki sklejone resztką snu
Otworzone przez żądzę
Współistnienia
Budzę się
Otwieram oczy
Ciało zatopione w rurkach
Biel oślepia
Błękit uspokaja
Wychodzę z wody
Czerwone rumieńce na twarzy
Szkarłat, czerwień
Krew
Nie lubię krwi
Dziewczyna, która nigdy nie krwawi
Kwiaty na rękach już nie zakwitną czerwienią
Nikt jej już niczego nie wmówi
Oprócz tego, że
wróciłam
Powróciłam do ognistych, miękkich włosów
otworzyłam na nie oczy
Obudziłam się na jej wezwanie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron