W blasku świec
dwa cienie powoli migoczą
rozświetlone płomieniem namiętności
ból
a po chwili
czerwona nić przecinająca sny
uczucia nieznane
pragnienia niodkryte
budzą się na jedną chwilę
by dać rozkosz ostatnią
jeden cień blednie
podmuch wiatru zgasił świecę
przyniósł zapach samotności
odszedł jedyny który mógł
dać nadzieję
zapadam się w ciemność
zimną złą
opuścił mnie mój anioł stróż
i umieram samotnie
2
Co daje mi wierzyć , że autorka będzie pisała piękne wiersze to poniższe cytaty:
To dwa niewątpliwie nalepsze fragmenty wiersza.
Resztę jednak bym droga autorko przemyślał i bardziej skondensował słowa a wówczas wierzę,że będzie całość Super!!!
pozdrawiam wodoryt
oraz drugi:ból a po chwili czerwona nić przecinająca sny
podmuch wiatru zgasił świecę
przyniósł zapach samotności
To dwa niewątpliwie nalepsze fragmenty wiersza.
Resztę jednak bym droga autorko przemyślał i bardziej skondensował słowa a wówczas wierzę,że będzie całość Super!!!
pozdrawiam wodoryt
" Z głębi nocy je łowię na haczyki świateł,
by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "
( J.Ficowski).
by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "
( J.Ficowski).