Nie umiem już pisać wierszy
jeden mały listekjeden pożółkły wiersz
jesieni nie czyni
dopiero
być może
gdy zbierze się więcej
gdy wiatr z osłabionych dłoni powyrywa
gdy słony deszcz wypłucze
gdy niewyraźna mgła otuli
gdy już nie zdołam ich utrzymać
wtedy
być może
być może
lecz i tak
lepszy z nich będzie pożytek
kiedy zgrabić w stertę
i jeżom zostawić
na przezimowanie
zakopią się
przeczekają
a wiosną wyjdą
i zapomną
wtedy dopiero
je spalę
zeszłoroczne wiersze