w nocy śnią się wybuchy
z dala od wojny bezpiecznie
ocieram z oczu
pył
zburzonych budynków
nie w moim mieście myślę o nich
ukrytych w piwnicach
ukrytych w metrze
wyczekuję w ciemności
aż minie wstyd
lat zapomnienia
Osiem lat od Krymu
2Też to czuję..
Dziękuję.
Dziękuję.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
Osiem lat od Krymu
3Nie powiem, Ithi, czy to dobre czy nie.
Dopóki jednak powstają takie wiersze, dotykające rzeczy ważnych, to wraca mi nadzieja.
Dziękuję.
Dopóki jednak powstają takie wiersze, dotykające rzeczy ważnych, to wraca mi nadzieja.
Dziękuję.