SEN
Widzę czasem, jak stoisz bezradny
rozpostarte ramiona znów puste
zaskoczone i puste znów oczy
Ja odchodzę
Odważna i dumna
Najgłupsza na świecie.
3
widzę czasem ramiona
te są puste
w zaskoczonych oczach
odchodzę
odważna i dumna
najgłupsza z róż białych
niespełniona
Droga autorko, myślę,że się nie pogniewasz,ale postanowiłem się nieco
pobawić Twoim tekstem.Myślę,że tak on powinien wyglądać...przemyśl to sobie...oddaję go Tobie cały jest twój...z wyrazami i ukłonami wodoryt
te są puste
w zaskoczonych oczach
odchodzę
odważna i dumna
najgłupsza z róż białych
niespełniona
Droga autorko, myślę,że się nie pogniewasz,ale postanowiłem się nieco
pobawić Twoim tekstem.Myślę,że tak on powinien wyglądać...przemyśl to sobie...oddaję go Tobie cały jest twój...z wyrazami i ukłonami wodoryt
" Z głębi nocy je łowię na haczyki świateł,
by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "
( J.Ficowski).
by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "
( J.Ficowski).
4
Oczywiście, że się nie pogniewam
bardzo mi miło, że mój wiersz wzbudził jakieś zainteresowanie... Jednak nie zgadzam sie z Twoją koncepcją - wiersz jest banalny, ale właśnie o to w nim chodzi. Nie ma w nim żadnych środków stylistycznych, bo chciałam za pomocą jak najmniejszej ilości prostych słów przekazać jak najwięcej informacji. Ten wiersz to odzwierciedlenie moich obaw przed opuszczeniem osoby, którą kocham tak po prostu, bez powodu.
Twoja wersja jest bardzo ładna, ale nie jest napisana moim stylem, ponadto zmienia sens wiersza, nadając mu obcy, nieznany mi osobiście wymiar. Dla mnie pisanie wierszy to zatrzymywanie chwil, uczuć. To jak zrobienie zdjęcia mojemu wnętrzu. Dlatego też nie mogę przyjąć Twojej przeróbki - moja wersja jest mi o wiele bliższa. I przede wszystkim jest prawdziwa - nie napisana po to, by było ładnie. Ale w każdym razie doceniam Twoje wysiłki i dziękuję za poświęcenie czasu mojej twórczości. Pozdrawiam serdecznie

Twoja wersja jest bardzo ładna, ale nie jest napisana moim stylem, ponadto zmienia sens wiersza, nadając mu obcy, nieznany mi osobiście wymiar. Dla mnie pisanie wierszy to zatrzymywanie chwil, uczuć. To jak zrobienie zdjęcia mojemu wnętrzu. Dlatego też nie mogę przyjąć Twojej przeróbki - moja wersja jest mi o wiele bliższa. I przede wszystkim jest prawdziwa - nie napisana po to, by było ładnie. Ale w każdym razie doceniam Twoje wysiłki i dziękuję za poświęcenie czasu mojej twórczości. Pozdrawiam serdecznie

"But I'm on the outside, I'm looking in
I can see through you, see your true collors
Cause inside you're ugly, You're ugly like me
I can see through you, see to the real you.."
I can see through you, see your true collors
Cause inside you're ugly, You're ugly like me
I can see through you, see to the real you.."
5
[quote="wodoryt"]widzę czasem ramiona
te są puste
w zaskoczonych oczach
odchodzę
odważna i dumna
Wodoryt bardzo fajnie to przerobił ale nie pozostał konsekwentny.
Powyższy fragment uprościł i uczynił bardziej klarownym - w tym sensie, że minimum formy wyraża maksimum treści - co bardziej oddziaływuje na czytelnika (takiego jak ja).
najgłupsza z róż białych
niespełniona
Natomiast końcówkę potraktował odwrotnie - to co było proste i przemawiało jak smagnięcie bicza - owinął w niepotrzebnie w makaronizmy.
Najgłupsza na świecie
Pasuje idealnie do nowej wersji - po prostu udarza swoją wymownością
W tym wypadku jak ulał pasuje rada No 1: "prościej znaczy lepiej"
te są puste
w zaskoczonych oczach
odchodzę
odważna i dumna
Wodoryt bardzo fajnie to przerobił ale nie pozostał konsekwentny.
Powyższy fragment uprościł i uczynił bardziej klarownym - w tym sensie, że minimum formy wyraża maksimum treści - co bardziej oddziaływuje na czytelnika (takiego jak ja).
najgłupsza z róż białych
niespełniona
Natomiast końcówkę potraktował odwrotnie - to co było proste i przemawiało jak smagnięcie bicza - owinął w niepotrzebnie w makaronizmy.
Najgłupsza na świecie
Pasuje idealnie do nowej wersji - po prostu udarza swoją wymownością
W tym wypadku jak ulał pasuje rada No 1: "prościej znaczy lepiej"