Przyjaciółki
Jak dwa młodziutkie kotki które wspólnie
Wyjadają truskawki z urodzinowego tortu
Przyglądają się sobie spod przymrużonych
Powiek. Dyskretnie śledzą plamki światła
Jak soczyste biedronki wędrujące po ich
Nagich ciałach i uśmiechają się do siebie
Niepewnie.
Przyszła Pani Reżyser i wokalistka
Rockowego zespołu z czasem wychodzą
Z ukrycia mocno trzymając się za ręce.
Z czasem uczą się ignorować tych
Praworządnych którzy jako pierwsi
Podnoszą kamienie by ukarać podłych
Grzeszników którzy nie boją się kochać.
3
Hmm... podejrzewam, że tu nie chodzi o niewrażliwość, ale jakieś takie Twoje - dodam dosyć często spotykane - przwyczajenie do poezji dawniejszeych epok, pełnej częstochowskich rymów i patosu. Tak mi się wydaje, że stąd wzięła się Twoja opinia, oczywiście mogę się mylić, ale myślę, że gdybyś zagłębła się w poezji współczsnej, wiedziałabyś, ze wielu współczesnych autorów utzrymuje swoje wiersze w własnie takim, zbliżonym do prozy stylu.