Wstanę
Otrzepię się z prochu i kurzu
Wiem, że to wszystko jest doczesne
I kiedyś się skończy...
Ale mam jeszcze siłę
By o to zawalczyć.
Ufam ludziom, choć nieraz
Mnie zawiedli
Ta ufność mnie kiedyś zabije
Ludzie otaczają mnie
Wytrzeszczają oczy
Udają, że chcą pomóc
A tak naprawdę...
Najchętniej zamknęliby mnie
W klatce
Matki z dziećmi przychodziłyby:
"Takie ciekawe widowisko"
Dziwadło zamknięte na klucz
Jedyny, który zna prawdę
O tym świecie
Próbujący się uwolnić
Z bezdennej czeluści
Ludzkiej nienawiści i zazdrości
To ja
Mam jeszcze trochę sił
Na ostatni wielki powrót
"Chęć zemsty" -te słowa
Odbijają się echem
Ale przecież nie mogę
Jestem jednym z nich
Podnoszę się wreszcie
I idę...
* * * * *
Mam jeszcze trochę sił
Na ostatni wielki powrót
Wielki powrót
1Kocham pisać, bo wtedy choć raz mam okazję poczuć, że posiadam kontrolę nad czyimś życiem, gdy nad własnym już dawno straciłam...