Wojownik jak Ty.

1
Znów padam na lodowatą glebę...

Mojego ciała nie przestrał jeszcze

Przeszywać ból kolejnej porażki,

A już słyszę, jak dajesz mi wybór:

"Wstawaj i walcz lub zakończ swój żywot!"

Chcę umrzeć! Zakonczyć swe cierpienie!

Ale gdy sięgam po ostrze ulgi,

Przylatują anioły miłości,

Nadzieji, kłamstwa oraz ułudy.

Obiecują mi bliskie zwycięstwo,

Na które nigdy nie miałem szans.

Nie chcę ulegać, lecz zatruwają

Mój umysł setkami nadzieji na

Jedno zwycięstwo, które ma dać mi

Króciutką chwilę wiecznego szczęścia.

Nie chcę słuchać tych kłamstw! Jednak muszę.

Wstaję i znów walczę. I znów padam

Pół-żywy na lodowatą glebę...

Marik Vao
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”