"obojętni"

1
Chodzą ludzie po ulicy

wszechobecnej znieczulicy

mówią nie

Obojętni są współwinni

niewinni

dawno śpią

Cierpienie widzisz co krok

nie robisz nic

rok za rokiem za rokiem rok

mija i co?

Obojętni są współwinni.



Ból, mimo to tłumisz płacz

Rozpacz spowija cię jak mgła

odganiasz niecierpliwym ruchem ręki

może to właśnie miłość?



Obojętni są współwinni

2
:) pierwsze skojarzenie to



"Chodzą ulicami ludzie.." i muzyka do tego :)



pzdr
nos w sos ;]





_______________________________________________



..piszę więc jestem!!

3

pierwsze skojarzenie to



"Chodzą ulicami ludzie.." i muzyka do tego
o tak! moje dokładnie takie samo :)



a sam wiersz dość zgrabnie napisany, chociaż brakuje mi jakiegoś "uszczypnięcia", nie wiem, jak to napisać, czegoś co by mnie zaskoczyło i przez to zapamiętałbym ten wiersz.

pozdrawiam!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”