istnieją poważne powody żeby sie leczyć.

1
ideał.

naprawdę chcę nim być

jak boga kocham ja nie kłamię



nie jestem pewna siebie

chodziłam w obcasach nie tylko dlatego

że mnie w nich lubiłeś



a gdzie do cholery mój bunt

czemu nie wybijam szyb w samochodach

a łapczywym wzrokiem rozglądam się

za czyjąś nadzieją



może nie chcę

by zwykłe sprawy bolały najbardziej

a żeby uciekał mi świat

gonić go. nie złapać.

może chcę kochać



szkoda że mówię kocham

tylko gdy jestem pijana



kiedy się śmieję jest lepiej

od płaczu czuję się lepsza



niż jestem
`gdzie jest granica co wolno i co warto`

2
Ponieważ dzisiaj wyobraźnia dość rozwinięta... to wyobrażam sobie jak idziesz ulicą i rozmyślasz o tym właśnie, o czym tu napisałaś. Witaj w klubie, tych, ktorzy wiedzą, że należy się leczyć... to i tak dobrze, że wiedzą, gorzej, gdy tego nie pojmują :) Moja bratowa po przeczytaniu moich wierszy powiedziała "Ale wiesz, że powinnaś się leczyć?" i zaczęłyśmy się siać.

[ Dodano: Sob 13 Cze, 2009 ]
śmiać- oczywiście/ sorki za ten błąd/
alouette

3
Wiersz jest dla mnie taki sobiutki, ale zastanowiło mnie coś
chodziłam w obcasach
ja taka bardziej dosłowna jestem. Chodzę w jeansach, bo do nich włażę. Do sukienki też się wciskam, więc chadzam w sukience. W czapce chadzam, choć nie chadzam raczej, ale na głowę naciągam, więc "w". Ale jak mam się schować w obcasie?! Moja wyobraźnia nie podpowiada nic oprócz rozwiązań wirtualnych w second life...

To ja będę sobie chodzić na obcasach lub w butach na obcasie, a Ty myśl :-)
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

4
tez uwazam, że to nicnie znaczący bełkot nieszczęsliwej nastolatki, cóż może powinien zostać w szufladzie..no tak chyba powinien.Dziękuję
`gdzie jest granica co wolno i co warto`

5
Jako taki wstęp do analizy własnej osobowości, to chyba może być cenny. Jako wiersz - niespecjalnie.
- Nie skazują małych dziewczynek na krzesło elektryczne, prawda?
- Jak to nie? Mają tam takie małe niebieskie krzesełka dla małych chłopców... i takie małe różowe dla dziewczynek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron