"Przerpaszam"

1
leże skulona na starym tapczanie

wokół jest pustka tylko cztery ściany

choć gwar na zewnątrz cieszę się z ciszy

w oddali tyka powoli zegarek



gdy słychac krzyki nikt nie jest spokojny

gdy cala wina spoczywa na tobie

w twoją niewinnośc nikt ci nie uwierzy

bo co ty możesz miec do powiedzenia?



w głowie pełno myśli

odtwarzam każdą chwilę

choć to tylko słowo, trudno je wymówic

bo wiem, ze to nie moja kolej by znów przeprosic





(jeden z moich pierwszych wierzy)
- Co to jest małe, białe i zżera kamyczki?

- ??

- Mały, biały, zżeracz kamyczków
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”