2
Ojej. Rozpływam się;)
Piękny erotyk. Wieloznaczny i lakoniczny, bardzo lubię taką poezję. Po prostu cudo. Cóż więcej mogę rzec?
"Asymilacja i dysymilacja. CO2, H2O,
i światło, światło, światło,
przemiana materii w materię, wzrost i dojrzewanie
w płaskim dysku falującej Galaktyki."

Julia Fiedorczuk "Ramię Oriona"

3
To ja może jeszcze dorzucę wiersz z mojego cyklu "Erotyki płynne" (bo ten powyżej erotykiem nie miał być :) ).

Erotyk wojenny

leniwie zataczam kręgi
nad lotniskiem brzucha
zrzucam bomby pocałunków
na idealną płaskość

obrona przeciwcałuśna nie działa
- z łatwością zdobywam więc
zasieki ud
ostatni obrońca
łatwo poddaje się językowi
siłą wdzieram się do tajemnego bunkra

pada strzał

w uniesieniu
Ewa Braun krzyczy twoimi ustami


12. o2. 2o1o
[img]http://pmalacha.files.wordpress.com/2011/06/rr-350-x-22.jpg[/img]
Sleep is a baby-mama of death.

4
Nie miał być? Ja tam czułam erotyk między wierszami, ale to pewnie tylko subiektywne. ;)

Co do "Erotyku wojennego", to całkiem całkiem, ostatni wers naprawdę świetny, zaskakujący. I prawie usłyszałam ten metaforyczny strzał uszami wyobraźni. Jest tylko jedno ale: "obrona przeciwcałuśna". Rozśmieszył mnie ten fragment. Jakoś mi to zupełnie nie brzmi, naprawdę.
"Asymilacja i dysymilacja. CO2, H2O,
i światło, światło, światło,
przemiana materii w materię, wzrost i dojrzewanie
w płaskim dysku falującej Galaktyki."

Julia Fiedorczuk "Ramię Oriona"

5
Jak dla mnie zbyt dosłowny. Jedynie ostatnie trzy wersy podobają mi się. Nie zamierzam dywagować nad banalnością tematu, lecz forma nie jest specjalnie ambitna. Można było dopieścić ;)

Pozdrawiam serdecznie
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

7
Duże zainteresowanie poezją, aż pięć odpowiedzi! Myślę - wejdę, zobaczę.

Zgadzam się z Atreusem, że pierwszy wiersz można było nieco dopieścić, poprawić, pomyśleć. Ale przyznaję również szczerze, że od słów "przebudowuję czas...", rozpłynęłam się całkowicie.

"Erotyk wojenny" niezwykle delikatny, ostrożny, kulturalny, słodki... Takim go odbieram, mimo burzliwej, wojennej stylizacji i taki mi się podoba (;. W przeciwieństwie do Madison sądzę, że "obrona przeciwcałuśna" była jak najbierdziej trafiona. Utwór przemówił do mnie i podziałał na wyobraźnię.

Aż chcę krzyknąć i prosić o więcej...

9
Drugi wiersz zdecydowanie lepszy :) Mimo tej obrony przeciwcałuśnej Ewa Braun strzela każdemu w ucho :D Że tak zacytuję znane skąd inąd osoby: "Jestem na TAK" xD

Pozdrawiam
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron