Niech zacznie się ceremonia

1
Piwo i papierosy:
jedyne wynalazki cywilizacji, które wziąłem ze sobą
w drogę.

Potrzebny jest mi relaks,
jaki czuł Jack Kerouac w godzinie śmierci.
Miejsca święte, zapomniane
przez chłopców na skuterach.

Moi znajomi zawiedli
w misji o kryptonimie "człowiek".
Reszta pewnie też,
bo co chwilę natrafiam na wnyki,
w postaci paczek po czipsach i pism pornograficznych,
zastawione przez kłusowników z Babilonu.

Gdybym był mieszkańcem lasu,
to oczyściłbym ten dom,
ale jestem tylko pijany,
więc z całą infantylnością,
z niemożliwością wskrzeszenia metafor,
wolny od wersyfikacji i ocen,
przetaczam się ze strony na stronę.

Wiatr przemyca melodie jak jazzowy saksofonista.
W oddali słychać skowyt samochodów.

Roślinność, na którą oddaję mocz, nazywam Bogiem.
Ptaka, który mówi w niezrozumiałym języku, nazywam nauczycielem.

Żuk gnojarz, spacerujący obok butelki z piwem, ma w sobie mądrość
mistrzów Zen.

Nerwica natręctw nie odnalazła mnie.

Wykoleiłem się ze świata potrzeb i praktyk.

Pijany i przepalony jestem środkiem
do celu.

Nie wiem, która to już godzina.
Nie wiem, który to już papieros.

Buszmen, ukrywający się we mnie od zawsze,
teraz krzyczy na cały głos.
Ostatnio zmieniony wt 13 wrz 2011, 12:00 przez Billy Kid, łącznie zmieniany 1 raz.

3
Ciesze się, że utwór przypadł Ci do gustu, Gro ;)

Znowu mam sprawę do moderatora. Czy można zmienić ten wers:
"jaki czuł ostatni z bitników w godzinę śmierci. "
na:
"jaki czuł Jack Kerouac w godzinę śmierci."?

Sorry za kłopot. Przez nieuwagę wkleiłem niedoszlifowaną wersję.

Dzięki z góry.

4
hmmm
ja bym na Twoim miejscu przemyślała sprawę
wiara w inteligencję czytelnika czyni cuda. Po co podawać na talerzu, że Kerouac? Przecież wiadomo, a w wierszu znacznie lepiej brzmi "ostatni z bitników"
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

5
Wiem, co masz na myśli, ale problem jest taki, że ten wiersz z Jackiem w tle już gdzieś jest i nie chciałbym się w tym wszystkim pogubić ;)

Ale dzięki raz jeszcze za zainteresowanie.

Pozdrawiam.

[ Dodano: Wto 13 Wrz, 2011 ]
"jaki czuł Jack Kerouac w godzinie śmierci" - prosiłbym o taką zmianę.

Sorry raz jeszcze, ale zabiegany ostatnio jestem ;)

Edit - ancepa: Zmienione z dobrego serca. :lol:
Ostatnio zmieniony wt 13 wrz 2011, 12:02 przez Billy Kid, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”