Tęsknota...

1
Witam,

nie wiem gdzie mogę umieścić moją prace, ale wydaje mi się, że w tym dziale będzie najlepiej:) Napisałam dziś (tak mi się wydaje, że mogę to zaliczyć do wiersza) prace, którą chciałabym, abyście pomogli mi i ocenili... chcę wiedzieć, czy moje pisanie ma sens... pozdrawiam i dziękuję:)







Tęsknota



Idąc szarym życiem, spotykam cień człowieka

Woła do mnie, lecz ja nie słyszę, jak echo odbijam te słowa,

Stoję na progu własnego domu,

Patrzę w niebo i zastanawiam się, gdzie jestem?

Szare życie z każdej strony, czeka na mnie i nie ma odwrotu.

Mój świat zamyka się jak stara księga,

Uciekam przed tym, lecz jestem za słaba,

Aby podnieść ten ciężar.

świecie! Czekam na twe barwy nadziei!

Nie pozwól na to, abym poznała Twój cień piękności!

żyje w Tobie, lecz Cię nie widzę,

Wołam do Ciebie, lecz Ty milczysz,

Pokazujesz mi inne życie,

Sam nie chcesz w nim żyć, dążysz do szczęścia?

Spotykał mnie ból, cierpienie, myślałam, że już nie kochasz mnie,

Jednak dałeś nadzieje!

Jak noworodek poznaje Twe piękno!

świecie! Dałeś mi ból, cierpienie, ale dałeś i szczęście, miłość!

Twe milczenie nie oznacza końca, lecz to dopiero początek Twego piękna.
Zły grajek nadrabia śpiewaniem...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”