Znowu starciłaś
sens swego życia
tak bardzo liczyłąś
że Bóg kocha Cię
tylko złudzenie
ożywiało tamte cienie
szczęśćia...
Czarna suknia
zimny grób martwa róża
to wszystko co po nim zostało
I w sieni znowu zawiało
chłodem i żalem z serca
Nie możesz znaleśc swego miejsca
Ty tutaj on tam
czas spojrzeć sobie w oczy
życie już niczym Cię nie zaskoczy
A może czas pomyśleć
jak będzie przyszłość
gdy się odwrócisz zobaczysz
że nie zostałąś sama
jestem przy Tobie...
Nie płacz mała !
łzy w niczym nie pomogą
nie zmyją tamtego piętna
Nie płacz mała !
serce bije dalej
samotnośc najgorszą jest trwogą...
I pamiętaj !
Świat nigdy nie był okrutny
w swoich rękach
trzymasz kwiat szczęścia
który zakwita w blasku zachodzącego słońca
uwierz do końca że nie zostałaś sama
jestem przy Tobie...
Nie płacz mała !
łzy w niczym nie pomogą
nie zmyją tamtego piętna
Nie płacz mała !
serce bije dalej
samotnośc najgorszą jest trwogą...
2
jestem pod wrażeniem ilości zamieszczonych postów. Jednak poezją bym ich nie nazwała, a ilość nie przeradza się tu w jakość. Sens, interpunkcja, ortografia, metaforyka... leżą i kwiczą. Bardzo cichutko, bo już nawet na to nie mają sił.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
3
Gra, A ja również jestem pod wielkim wrażeniem jak wielki masz talent do dołowania i zabijania marzeń...Uważasz się za Mistrza Świata że te słowa które tu zawarłem uwazasz za puste ? Ja myśle inaczej i piszę to co czuję i idę przed siebie nawet jeśli osoby takie jak ty podstawiają mi kłody pod nogi bo inaczej tego nie można nazwać...
Masz rację nie można tego nazwać poezją...bo to co tutaj przedstawiłem ma inne światło inną duszę niezalezną od poezjii...nie chodzi o ''częstochowskie'' rymy chodzi o przesłanie.A jeśli tego przesłania jest za dużo to z czasem postanowię to naprawić...
Masz rację nie można tego nazwać poezją...bo to co tutaj przedstawiłem ma inne światło inną duszę niezalezną od poezjii...nie chodzi o ''częstochowskie'' rymy chodzi o przesłanie.A jeśli tego przesłania jest za dużo to z czasem postanowię to naprawić...
co trzeba zrobić by zabić strach ?
ta chwila czasem za długo trwa...
ci którzy mają dość...idą spać...
...nie każdy prawo ma rano wstać...
ta chwila czasem za długo trwa...
ci którzy mają dość...idą spać...
...nie każdy prawo ma rano wstać...
4
Kolego drogi, nazwać to można krytyką i to nie twojej młodej osoby, ale raczej twojej radosnej twórczości, która rzeczywiście jest bardzo licha. Nie zrażaj się jednak, zaciśnij poślady i pisz dalej, ale przede wszystkim czytaj dobrą poezję.janko200 pisze:bo inaczej tego nie można nazwać...
Re: Nie płacz !
5skupiłam się JEDYNIE na ortoGRAfii i interpunkcji, nie wgłębiając się w meritum. Człowiek publikujący (bo to jest publikacja) w ten sposób pokazuje swój stosunek do czytelnika. Niechlujne wykonanie musi zostać poddane krytyce. Taka moja rola.janko200 pisze:Znowu starciłaś
sens swego życia
tak bardzo liczyłąś
że Bóg kocha Cię
tylko złudzenie
ożywiało tamte cienie
szczęśćia...
Czarna suknia
zimny grób martwa róża
to wszystko co po nim zostało
I w sieni znowu zawiało
chłodem i żalem z serca
Nie możesz znaleśc swego miejsca
Ty tutaj on tam
czas spojrzeć sobie w oczy
życie już niczym Cię nie zaskoczy
A może czas pomyśleć
jak będzie przyszłość
gdy się odwrócisz zobaczysz
że nie zostałąś sama
jestem przy Tobie...
Nie płacz mała !
łzy w niczym nie pomogą
nie zmyją tamtego piętna
Nie płacz mała !
serce bije dalej
samotnośc najgorszą jest trwogą...
I pamiętaj !
Świat nigdy nie był okrutny
w swoich rękach
trzymasz kwiat szczęścia
który zakwita w blasku zachodzącego słońca
uwierz do końca że nie zostałaś sama
jestem przy Tobie...
Nie płacz mała !
łzy w niczym nie pomogą
nie zmyją tamtego piętna
Nie płacz mała !
serce bije dalej
samotnośc najgorszą jest trwogą...
Pozdrawiam
Gra
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
6
Cześć, Gra. Cześć, PadaPada. Cześć, Janko.
Janko, słów Gry nie możesz nazwać inaczej, niż rzucaniem kłód po nogi?
PadaPada wszystko Ci wyjaśnił. A ja dodam - dałeś do zrozumienia, że tworzysz przede wszystkim dla siebie: okej, to nic złego, ja też tak robię, a jeśli mój wiersz/moja proza komukolwiek się spodoba, super, zyskam czytelnika. Wielu autorów reprezentuje taki pogląd na tę kwestię. Ale Twój jest skrajny.
Gra nie zabija marzeń, Janko. Gra jest Poetyfikatorem, i to nie bez powodu. Zresztą, posłuchaj i uwierz, człowiek inteligentny i choćby w miarę oczytany jest w stanie stwierdzić, co jest grafomanią, a co arcydziełem.
Które z Twoich marzeń zabiła? Napisała, że powinieneś przestać pisać? Nie. PadaPada napisał, żebyś przestał pisać? Nie. Ja tak napiszę? Nie. Pisz, pisz i jeszcze raz pisz. I czytaj, dużo i intensywnie. Poznawaj style innych autorów, zdecyduj, co Twoim zdaniem jest dobre, a co nie.
Co do wiersza - znam wielu autorów, Ty jesteś jednym z tych młodszych (ja jednak jestem od Ciebie niewiele starszy). Na razie wiesz, że chcesz tworzyć (a samą chęć pisania pochwalam). I wiesz, że nie wstydzisz się pokazać światu. Wydawałoby się, że poprzez poezję odsłaniasz swój indywidualizm, tymczasem... co w tym utworze indywidualnego? Wybacz szczerość, ale uraczyłeś czytelnika oklepanymi frazesami. W dodatku wiersz jest niechlujny (błędy wytknęła Gra). Aczkolwiek dostrzegam plus - moim zdaniem potrafisz posługiwać się słowem. Wypracowałeś podstawy warsztatu, który należy jeszcze oszlifować. Więc pisz, ale szukaj własnych rozwiązań.
Pozdrawiam.
Janko, słów Gry nie możesz nazwać inaczej, niż rzucaniem kłód po nogi?
PadaPada wszystko Ci wyjaśnił. A ja dodam - dałeś do zrozumienia, że tworzysz przede wszystkim dla siebie: okej, to nic złego, ja też tak robię, a jeśli mój wiersz/moja proza komukolwiek się spodoba, super, zyskam czytelnika. Wielu autorów reprezentuje taki pogląd na tę kwestię. Ale Twój jest skrajny.
Gra nie zabija marzeń, Janko. Gra jest Poetyfikatorem, i to nie bez powodu. Zresztą, posłuchaj i uwierz, człowiek inteligentny i choćby w miarę oczytany jest w stanie stwierdzić, co jest grafomanią, a co arcydziełem.
Które z Twoich marzeń zabiła? Napisała, że powinieneś przestać pisać? Nie. PadaPada napisał, żebyś przestał pisać? Nie. Ja tak napiszę? Nie. Pisz, pisz i jeszcze raz pisz. I czytaj, dużo i intensywnie. Poznawaj style innych autorów, zdecyduj, co Twoim zdaniem jest dobre, a co nie.
Co do wiersza - znam wielu autorów, Ty jesteś jednym z tych młodszych (ja jednak jestem od Ciebie niewiele starszy). Na razie wiesz, że chcesz tworzyć (a samą chęć pisania pochwalam). I wiesz, że nie wstydzisz się pokazać światu. Wydawałoby się, że poprzez poezję odsłaniasz swój indywidualizm, tymczasem... co w tym utworze indywidualnego? Wybacz szczerość, ale uraczyłeś czytelnika oklepanymi frazesami. W dodatku wiersz jest niechlujny (błędy wytknęła Gra). Aczkolwiek dostrzegam plus - moim zdaniem potrafisz posługiwać się słowem. Wypracowałeś podstawy warsztatu, który należy jeszcze oszlifować. Więc pisz, ale szukaj własnych rozwiązań.
Pozdrawiam.
8
Miszczu, trochę pokory. Wrzucasz swoje dzieła do działu poezji, uszanuj więc poezję i wrzuć w pracę więcej siebie i więcej starań. Nie zabijaj poezji, bo wszyscy wieszcze świata staną z grobów i pastwić będą się nad zwłokami twymi.
Masz piętnaście lat, sporo pracy przed sobą. Jeśli jednak nie nauczysz się przyjmować z należytą pokorą i podziękowaniem krytyki swoich utworów, to już teraz przestań pisać to coś. Poezja ma szerokie ramy, każdy może pisać co chce, ale poezja wymaga tylko jednego - piękna, a nie wypocin i myślenia, że one są piękne.
Masz piętnaście lat, sporo pracy przed sobą. Jeśli jednak nie nauczysz się przyjmować z należytą pokorą i podziękowaniem krytyki swoich utworów, to już teraz przestań pisać to coś. Poezja ma szerokie ramy, każdy może pisać co chce, ale poezja wymaga tylko jednego - piękna, a nie wypocin i myślenia, że one są piękne.
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3pcp0_user6.jpg[/img]
----------------------------------------------------------------------
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3phuz_userbar(2)b.jpg[/img]
----------------------------------------------------------------------
[img]http://www.cdaction.pl/userbar/strona/userbar/15j3phuz_userbar(2)b.jpg[/img]
9
Shelion to bystry gość, ma rację w tym, co powiedział.
A ja dodam tylko taką mądrość życiową - staraj się odróżnić krytyką tak zwaną złą od dobrej. Granica między jedną i drugą jest zasadnicza - krytyka dobra ma na celu wspomaganie autora, tymczasem krytyka zła bywa oparta na wzajemnych stosunkach albo - co gorsze czy lepsze, nie wiem - próbie napisania utworu od nowa przez osobę komentującą. Pisz dla siebie i szanuj się jako autora i odbiorcę. Jednak nie zapominaj o tych, którzy poświęcają Ci swoją uwagę. Shelion dobrze to ujął: pokorę trza mieć!
A ja dodam tylko taką mądrość życiową - staraj się odróżnić krytyką tak zwaną złą od dobrej. Granica między jedną i drugą jest zasadnicza - krytyka dobra ma na celu wspomaganie autora, tymczasem krytyka zła bywa oparta na wzajemnych stosunkach albo - co gorsze czy lepsze, nie wiem - próbie napisania utworu od nowa przez osobę komentującą. Pisz dla siebie i szanuj się jako autora i odbiorcę. Jednak nie zapominaj o tych, którzy poświęcają Ci swoją uwagę. Shelion dobrze to ujął: pokorę trza mieć!

10
Poza tym, że "ą", to rym.Znowu starciłaś
sens swego życia
tak bardzo liczyłąś
+1 do rymówtylko złudzenie
ożywiało tamte cienie
Może i w oddzielnych zwrotkach, ale przy czytaniu znów słychać rym. Poza tym zaczynanie od "I" niezgrabnie brzmi.to wszystko co po nim zostało
I w sieni znowu zawiało
Tutaj zaczynałem już się denerwować. Znowu rym! No ile można?!? Nawet się upewniłem, czy na pewno jestem w poezji białej i czepiając się rymów, nie ośmieszam się. Ale nie! To Ty pomyliłeś działy!czas spojrzeć sobie w oczy
życie już niczym Cię nie zaskoczy
swego? a łatwo jest stracić sens cudzego życia? Sam walczyłem z nadmierną ilością zaimków, ale u mnie problem ten był spowodowany trzymaniem się ilości głosek. U Ciebie tego nie ma. Po co więc ten amerykański styl?Znowu starciłaś
sens swego życia
Zamieniłeś kolejność słów w zdaniu - może chciałeś coś podkreślić... Tylko zdaje mi się, że nic z tego nie wyszło. Przeczytałem to parę razy. Nawet na głos! I nie mam zielonego pojęcia, które słowo miało być tu podkreślone.że Bóg kocha Cię
Gdyby to było dyktando, a ja byłbym nauczycielem, pękłbym ze śmiechu.szczęśćia

Czyżby mowa o księdzu? 0_oCzarna suknia
(...)
to wszystko co po nim zostało
do kontekstu pasowało by "prawdzie w oczy". A spojrzenie sobie w oczy? To musi być ciekawe, bo raczej sugerujesz, że tajemniczy "on" jest sam, więc nie mogłoby to być spojrzenie "sobie nawzajem w oczy". Jakiś bałagan w znaczeniu tu jest.czas spojrzeć sobie w oczy
...a?jak będzie przyszłość
Nie ma słowa w naszej mowie, w którym występuje "ąś". Takie literówki powtarzają Ci się w kółko i na okrągło. Jeśli masz firefoxa to sam wszystko Ci podkreśli. Wystarczy chcieć. Chyba, że sam nie traktujesz poważnie tego, co tu piszesz (a wtedy szkoda też naszego czasu).zostałąś sama
Wśród tych wierszy, które tu wrzuciłeś ten jest najgorszy! Treść dość banalna, bez ukrycia, prawie wszystko powiedziane wprost. Forma... Poniżej wszelkiej krytyki.