w nieznane

1
wreszcie
jestem na miejscu
czy coś wygrałem
kochana?

wreszcie
w krainie sensu
ale gdzie famfar
kochana?

wreszcie?
mówiłaś przecież
ze but nie stąpa
po kurhanach

wreszcie...
to nekropolia
widzę szczęki
nieruchome

widzę kości ciemieniowe
widzę uda nie uciekną
mi one
w nieznane już

widzę biały świat
jak za oknem
widzę stały świat
jak przed nim

jestem w domu
kochana
dziękuję za ten
złoty
klakson

4
Początek jeszcze jeszcze, ale później wszystko rozlewa się jak rzadka zupa :P
Ale próbuj i pisz.

Pozdrawiam,
B.A.
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”