Prezentuję coś co napisałem już dawno, ostatnio dałem to do wglądu znajomym i ich pozytywne reakcje doprowadziły mnie w końcu (o zgrozo!) do zamieszczenia mojego wiersza tutaj. Dodam, że kiedy miałem wenę która stała się matką tego (i paru innych chociaż moim zdaniem dużo gorszych (o ile można tak powiedzieć, wszystko zależy od tego jak zostanie oceniony ten..)) wiersza, nie wiedząc czemu tytułowałem je wyrażeniem związanym ze światkiem informatycznym. No, nieważne. Oto i on.
Patrząc na spiralę schodów,
zrozumiał co tak naprawdę nim kieruje
Odwołując się do nie-możliwości
zamykasz wstydliwe zachcianki umysłu, pragnienie
czegoś co wydaje się proste w złożonej
chemii myśli, ruchów i od-ruchów
Dostrzegając, czując otaczającą nas
energię
wcale jej nie widzisz
To co próbujesz odczuć
to nic, to bezmyślne myślenie.
Ale ja!
Ja to czuję!
czuję! taki spełniony!
Nie potrzeba już niczego!
Nirwana!
Kocham! Miłość! Tego teraz
smakuję, to czuję
A może jestem po prostu głodny?
3
Tutaj jest trochę więcej treści.
http://yourscicom.com/blog/wp-content/u ... na-v40.jpg
http://www.csb.yale.edu/userguides/grap ... na_rgb.gif
Pozdrawiam.
http://yourscicom.com/blog/wp-content/u ... na-v40.jpg
http://www.csb.yale.edu/userguides/grap ... na_rgb.gif
Pozdrawiam.
5
cóż, peel jak wynika z tekstu, jest głodny miłości, a wiadomo, miłość ogłupia.
w wielkim skrócie:
pierwszą rzeczą której nie toleruję w poezji:
- posługiwanie się imiesłowami
drugą:
- przegadywanie i
- mówienie wprost( to trzecia)
czwartą:
- blogowanie
u Ciebie to wszystko jest...
pozdrawiam
obc
w wielkim skrócie:
pierwszą rzeczą której nie toleruję w poezji:
- posługiwanie się imiesłowami
drugą:
- przegadywanie i
- mówienie wprost( to trzecia)
czwartą:
- blogowanie
u Ciebie to wszystko jest...
pozdrawiam
obc
6
Peel czymkolwiek by nie był nie jest głodny miłości. On jej nienawidzi. Wszystko jest tutaj napisane. Nie -dosłownie-.
Nie pisałem w prost. Nie wiem co jest tam napisane. Lepiej nie pisać w skrócie, a dokładnie wtenczas "peel" będzie mógł zrozumieć.
Może i przegadane. Dlatego właśnie napisałem w komentarzu że nie wiem czy można go uważać za coś konstruktywnego. Zwyczajnie mam problemy ze "zbytnią krótkością". No nie wnikajmy.
I czym na Jasną Anielkę jest blogowanie?
I ja imiesłowy lubię. Szczególnie w sosie czekoladowo-bananowym
Pozdrawiam,
NM
Nie pisałem w prost. Nie wiem co jest tam napisane. Lepiej nie pisać w skrócie, a dokładnie wtenczas "peel" będzie mógł zrozumieć.
Może i przegadane. Dlatego właśnie napisałem w komentarzu że nie wiem czy można go uważać za coś konstruktywnego. Zwyczajnie mam problemy ze "zbytnią krótkością". No nie wnikajmy.
I czym na Jasną Anielkę jest blogowanie?
I ja imiesłowy lubię. Szczególnie w sosie czekoladowo-bananowym

Pozdrawiam,
NM