Tytuł byłby zbyt błahy

1
Wierzę w nieśmiertelną duszę
Która nie nosi znamion boskości
Ani trójpodmiotowości
I nie jest choćby naznaczona
Niedostrzegalnym na pozór pierwiastkiem
Dowodzącym cudownego pochodzenia

Lecz ma tę wadę, że gdybym zwątpił
Nie sprowadzi mnie na dawną, dobrą drogę
Więc, błądząc, nie spostrzegłbym swej śmierci
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”