Pływałem po różnych wodach
Ale zawsze jakichś
Kiedyś dobiłem do wyspy
Tutaj nawet wiatr wegetuje
Siedzę i patrze
Jak kolejny statek odpływa
Boję się że polubiłem to miejsce
Mayday mayday
3Sygnał "mayday" (czyli wołanie o pomoc) jest powtarzane trzykrotnie. Jasne, że możesz w poezji to zmienić, ale jest to dziwne i tutaj niczym niewytłumaczone. Poza tym w wołaniu nie ma dużych i małych liter. W angielskim - traktując to jako tytuł - wszystkie trzy słowa są pisane dużą literą. Można też zapisać wszystkie małą, ale jedno tak, a drugie inaczej, choć gramatycznie niby poprawnie - budzi wątpliwości.
A nie "patrzę" przypadkiem? Chociaż pewnie lepiej wiesz, co robisz.Siedzę i patrze