Szczęście ma kolor zielony

1
Erotyk zielony napiszę dla ciebie.
Gdy słońce zobaczę
na boso.
I będziesz biegł szybko
by cień swój dogonić.
Poeto
z marzeniem pod wąsem.

A ja z drugiej strony
na chwilę poczekam.
By trwała sekundę.
Wystarczy.
Bo wtedy uchwycę zielone spojrzenie.
I wierszyk napiszę gorący.

Szczęście ma kolor zielony

4
Będę trochę w opozycji.
Bardzo podoba mi się tytuł i pierwsza zwrotka. Jest finezyjna i lekka. I uśmiechnięta :)
Ale..
Ta druga zwrotka mi zgrzyta.
maciejka pisze: Wystarczy.
Bo wtedy uchwycę zielone spojrzenie.
I wierszyk napiszę gorący.
Te trzy wersy są nieco banalne i takie oczywiste. I psują mi przyjemność czytania pierwszej części.
Szczególnie ten wierszyk gorący sprawia, że z czegoś ładnie efemerycznego robi się właśnie wierszyk. Wierszyk dziewczynki.
A Ty umiesz pisać i mogłabyś to ładnie zamknąć jakąś mniej oczywistą klamrą.

Biorę pierwszą zwrotkę i trzy wersu z drugiej. Za to uśmiech dla Pani :)
O reszcie zapominam :)
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”