Biała Pani

1
"Biała pani"



Tak jak kropla rosy na elastycznej trawie

Powoli zdradziecko ale jednak przerażająco szybko

Nadchodzi ubrana w przezroczyste szaty

Przyszłość

Sterylnie czysta bez użycia detergentow

Osłabia ciebie watłym zapachem dobiegającym z daleka

Dojrzewający niepokój

Kwitnący strach

Krzyk duszy jak pęknięte szkło

I fale dreszczu bijące po ciele

Jak niszczący letni grad

Rodzi sie bezradność

Bez sprzeciwu przyjmująca bóle porodu

Bez nikłego szeptu

Najmniejszego oddechu

świadomość przyszlej władzy dodaje jej sił

Komu pierwszemu skończy się woda w studni ?



Moje początkowe wypociny ;)

Meine wrażenia ;P

3
Wiersz skonstruowany na ciekawej myśli przewodniej...fajny pomysł( detergenty, sterylność; słowa ze świata chemii, medycyny)...coś bajecznego połączonego z realiami życia...może być..mam nadzieję, że będzie też coś głębszego...ale równie interesującego:)

Pozdrawiam, A.P
Adrian
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron