słowa

1
pozamieniane twarze znanych głosów

wyprzedzają kształty myśli o krok

dzwoni w uszach dym gorzkich i złych

więc zapada się wsobie świat

chcąc odbić się od lustra

sobie nadanych ram

siecią rys na szkle

pęka tafla

odchodząc

drogą

łez

2
Dziwny. Niespecjalnie mi się podoba, aczkolwiek moze to tylko kwestia gustu...
"But I'm on the outside, I'm looking in

I can see through you, see your true collors

Cause inside you're ugly, You're ugly like me

I can see through you, see to the real you.."

3
a mnie osobiście podoba się bardzo ta wersyfikacja, innowacja zastosowana wspaniale!

Pełny eksperyment wersów bardzo udany tutaj a treść także niebanalna...podziwiam wodoryt
" Z głębi nocy je łowię na haczyki świateł,

by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "

( J.Ficowski).

4
Tylko jest jeden błąd - w trzecim wersie jest 10 sylab tak jak w drugim, a powinno być 9 - jeśli dobrze odczytałem koncepcję struktury. W pozostałych ta prawidłowość jest zachowana.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”