***

1
idę

spowita siecią

własnych kłamstw

otoczona ramionami

knowań i intryg

kobieta sukcesu

dążąca po trupach

ich odór straszy

me sny po nocach

szara otchłań

mych sarkastycznych

oczu

pochłania mnie i zżera

prawda-autorytatywna

idea

zdeptana i zapomniana

idę

zwyciężam w świecie

wzniosłych idei?
"Nigdy nie rezygnuj z marzeń. Kieruj się znakami." (Alchemik)

2
Pierwsze skojarzenie: Balladyna. Jakoś przypomina mi to jakby głos jej sumienia.



Ogólnie jest fajne, choć wolę, jak wiersze mają bardziej jednolitą konstrukcję (za dużo tych pojedynczych słów). Chciałaś coś tym podkreślić?



Ogólnie mi się podoba.

3
Może to jest właśnie głos sumienia? Nie myślałam o tym w tej kategorii, ale przyznam, ze jest to pewien sposób wyrażenia swego wnętrza i jego niegdysiejszego stanu.

Natomiast używając takiego rozdrobnienia słów, chciałam by każde słowo było wyraziste i podkreślone, tak jakby każde z nich wyrażało przestroge przed tym, czym może stać się czowiek, by docierało wyrażnie do umysłu.
"Nigdy nie rezygnuj z marzeń. Kieruj się znakami." (Alchemik)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”