Łap w żagle wiatr
No dalej,
złap w żagle wiatr,
jeden taki nie łapał
i jak kamień spadł,
skręcił sobie kark,
i zginął po nim ślad.
No dalej,
szczęście z odważnymi gra,
napina się, rozluźnia i napina,
obdarowuje i zabiera,
po twarzy gładzi,
albo kopie w zad,
ale gra-
głowa przy głowie,
przy gnacie gnat.
Świetlana przyszłość za rogiem, tuż,
tylko wiarę miej,
a wiara taką ma moc,
że nawet gwiazdy od nowa ułoży,
zamiesza w nich, jak kosmiczny wiatr,
i astrologów cały sztab
nie będzie miał szans
odczytać niczego z tych gwiazd,
bo kto wiarę ma i odwagę,
sam sobie wyciosa swój los z bryły życia.
Słodki Pan umieścił nas tu
i dał nam dwie ręce,
dwie nogi i głodny brzuch
- dwie ręce
żeby łapać to, co zsyła los,
dwie nogi, żeby zawsze dojść
i brzuch, żeby z radością napchać go tym,
co zesłał Bóg
(Dublin 2005)
2
Nie, nie. Białe toto to to nie jest. Szarawe lekko i na dodatek wcale nie mało tych rymów. Waham się więc. Czy przesuwamy do rymowanej i czepiamy się, że rymów jest sporo, ale nie za wiele i konstrukcji ni ciut ciut, czy zostawiamy w białej i wybielamy rymy, czy...(?) HELP WANTED from other Poetificators!
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
3
Jestem człowiekiem religijnym, więc szanuję sam temat. Nie podoba mi się jednak forma, styl. Jak dla mnie to znowu coś w stylu piosenki pod gitarę, za dużo rymów lub za mało- to trudne pisać z rymem, więc może popracujesz nad brakiem rymu, albo nad dobrym rymowaniem... Trochę więcej zdecydowania.

alouette
5
Ja bym zostawiła w białej. Główne ze względu na tą nieregularność w budowie i nie-do-końca-rymowatość. Na początku więcej rymów, potem mniej... Taka trochę kupa, jeśli bierzemy pod uwagę aspekt konstrukcji.
Zostawmy to tu, Gro. Na miano rymowanego, ten wiersz nie zasługuje
A sam w sobie jest dziwny. Ani mi się jakoś specjalnie nie podoba, ani nie wypala oczu. Generalnie, mam podobne wrażenie, co alouette. Nadaje się na spotkanie Oazy
, żeby to wyśpiewać.
Wiem, mało merytorycznie :]
Zostawmy to tu, Gro. Na miano rymowanego, ten wiersz nie zasługuje

A sam w sobie jest dziwny. Ani mi się jakoś specjalnie nie podoba, ani nie wypala oczu. Generalnie, mam podobne wrażenie, co alouette. Nadaje się na spotkanie Oazy

Wiem, mało merytorycznie :]
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty
"Litterae non erubescunt." Cyceron
"Litterae non erubescunt." Cyceron
6
Pika said:
okej. Jak dla mnie, jest nijaki. Merytoryczną ocenę wiersza o tematyce religijnej sobie podaruję, bo się nie znam.Zostawmy to tu, Gro. Na miano rymowanego, ten wiersz nie zasługuje
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg